 |
ideały się stały jakieś niewyraźne, wiem, to straszne, bo kiedyś były moje, własne, tracę je, tak samo jak tracę Ciebie i sens.
|
|
 |
i weź stąd nas gdzieś, weź, póki znów nie zacznę chcieć biec w to bardziej, na ślepo bo nie patrzę gdzie.
|
|
 |
Pięć minut euforii, siły i chwila istnienia. Dwa dni życia wycięte z życiorysu, dreszcze, gorączka, euforia, depresja, niewyjaśniony lęk, strach, przeogromny ból głowy, tysiąc myśli wszystko w twojej głowie, wybuchasz płaczem już nie kontrolowanie, nie masz siły nawet się podnieść, masz chęć strzelić sobie w łeb. A to wszystko dla pięciu minut szczęścia.
|
|
  |
Przyjaciół ma sie kilku, brata za zwyczaj jednego. / O.S.T.R.R.
|
|
 |
https://www.youtube.com/watch?v=8jguF3EUf6c
|
|
  |
[2] Kiedy próbowała nawet podnieść głowę, on przez sen sciskal ją coraz mocniej jak pluszowego misia, bez którego nie potrafił usnac. Jednak był trudny i nie zdradzał po sobie żadnych uczuć, a ona z dnia na dzień lgnela do niego coraz bardziej, chcąc zatrzymać go przy sobie do końca zycia. / gieenka
|
|
  |
[1] Ciężko było do niego trafić. Był trooche bardziej niż erotomanem. Kiedy ja widział wpadał w furie,szal. Jego erekcja szybko sie budzila, jego ciśnienie wzrastało. Wtedy patrzył na nią z wyglodnialymi oczami tygrysa czy innego dzikiego zwierza. Przerazal ja, ale jednocześnie kręcił. Nigdy na swojej drodze nie spotkała takiego faceta. Intrygowal. Jednak ciężko było jej do niego dotrzeć, malo mówił. Jednak ufala mu, co rzadko sie jej zdarzało. Łatwiej jej było zaufać komuś obcemu niż komuś kogo znała długo. Kiedy opadał na nią z braku sił po spełnieniu i ulzeniu swoim jądrom, przytulal ją mocno do siebie i przepraszajac za wszystkie gesty i słowa całował ją w kark, wtulajac twarz w jej włosy i rozkoszujac sie jej zapachem, przygniatając ją nogą tak by nie mogła sie poruszyć, usypial jak male dziecko po całym dniu zabawy w piaskownicy. A ona? Ona czuła sie malutka, kochana i bezpieczna w jego ramionach. Tak samo czula, ze jej tajemnice również są bezpieczne. / gieenka
|
|
 |
Ten świat jest szalony , tu umierają anioły dziś widziałam jednego na ich miejsce wiem tu radzą sie demony
|
|
 |
"Nie wraca się tam, gdzie jest się tylko kochanym. Wraca się wyłącznie do tych, których się kocha. Albo nie wraca się nigdzie i do nikogo. Po prostu jedzie się dalej."
|
|
 |
Czekasz na pociąg. Pociąg, który zawiezie cię gdzieś daleko. Masz nadzieję, że wiesz dokąd, ale nie masz pewności... ale to nieważne, bo będziecie razem.
|
|
 |
Brak snu to nic, problem to chcieć po nim żyć.
|
|
 |
Mieliśmy błękitne oczy i nikt nas nie kochał Oprócz nas samych, kurwa nikt nas nie kochał, to smutne
|
|
|
|