 |
|
W końcu nauczyłem się cieszyć tym co mam. / twoj.na.zawsze
|
|
 |
|
Nie poddam się! Nie pozwolę, by ktoś mi wmawiał, że jestem nikim! Wiem kim jestem i wiem na co mnie stać! Nie dam za wygraną! Podniosę się i pokażę wszystkim, którzy we mnie wątpią, że jestem czegoś wart! / twoj.na.zawsze
|
|
 |
|
Ona i brat - najważniejsze osoby w moim życiu, za które jestem w stanie oddać życie i dla których jestem w stanie poświęcić dosłownie wszystko! / twoj.na.zawsze
|
|
 |
|
Znowu pojawiła się ta myśl "musisz schudnąć" od czasu kiedy rzuciłam studia nie kontaktowałam się z ludźmi, nie mogłam na nich patrzeć.
Wyszłam dzisiaj na zewnątrz złapać oddech. I byli tam chudsi, ładniejsi, szczęśliwsi...
Muszę schudnąć...
|
|
 |
|
Nie, nie płaczę za Tobą. Płaczę z powodu mojej głupoty, której szczytem było dopuszczenie Cie tak blisko mnie i posiadanie bezwarunkowej nadziei, że ze mną to nie to samo co z tamtymi / masochistka
|
|
 |
|
Tak bardzo zawróciłaś mi w głowie, że aż czasem zapominam jak się nazywam. / twoj.na.zawsze
|
|
 |
|
Może to wydawać się dziwne, ale czuję jak bym na nowo odżył. Jakbym dostał szansę na nowe życie. twoj.na.zawsze
|
|
 |
|
"Bardzo dużo przeklinam. Kiedyś tak nie było, ale w pewnym momencie wszystkie inne słowa przestały mieć właściwą moc. Mam nałogowe podejście do języka; zarzucanie lekkich słówek zupełnie mnie już nie kręci. Muszę spawać mocne, twarde wyrazy. Słowa są zbyt giętkie, by im pozwolić na tremę. A najbardziej giętkie są przekleństwa. One nas kiedyś zegną do reszty".
|
|
 |
|
"Nie jestem pewien do czego służy miłość, ale tak mniej więcej wydaje mi się, że do kupowania Ci świeżego chleba, gdy jeszcze śpisz, do podawania ręcznika gdy wychodzisz spod prysznica, do parzenia Ci kawy i przyjmowania za to uśmiechu, do chowania Cię pod parasolem albo w dłoniach, do niewierzenia w cellulitis, do niewidzenia zmarszczki, do słuchania z Tobą muzyki i spacerowania palcami po Tobie."
|
|
 |
|
Dąż do doskonałości. Nie naśladuj innych. Wytycz swoje ścieżki. Doceń siebie. Zaufaj intuicji. Nie odwracaj się. Bierz szczęście garściami. Uśmiechaj się każdego dnia. Kochaj. Uwierz w ludzi. Bądź sobą. Nie cofaj się w przeszłość. Nie udawaj. Przestań oszukiwać siebie. Zdobywaj wytyczone cele. Staraj się ze wszystkich sił. Bądź najlepszym przyjacielem. Szanuj. Żyj. Twórz. Nie bądź egoistą. Nie odpuszczaj. Walcz. Spójrz w lustro i uwierz, że możesz wszystko. Potrafisz?
|
|
 |
|
uwielbiam flirtować. na pewno chcesz wiązać się z osobą, która będzie siedzieć innemu na kolanach, i doprowadzać do dwuznacznych sytuacji między sobą, a innymi chłopakami? pragniesz być z dziewczyną, która kocha uwodzić swoim biustem? zastanów się, koleś. ostrzegam Cię, bo ranienie to moje uzależnienie, a ranię na prawdę głęboko.
|
|
 |
|
-I za tym nie będziesz tęsknić? Za moim dotykiem, ciałem?
-Będę, ale pójść do łóżka to zupełnie coś innego niż pójść na spacer, bo ze spaceru trudno się później obudzić. Mówię o tęsknocie.
|
|
|
|