 |
|
Przestań już pierdolić te głupoty, proszę Cię.
|
|
|
|
ta, i wiedz, że to łamie mi serce, ale kurwa nie chce widzieć Ciebie więcej, nigdy więcej.
|
|
|
|
poznasz smak słow skladanych na odpierdol, obietnic ktore w godzinnach rannych bledną.
|
|
|
|
rok mija i mi chyba trochę przykro mimo, że kurwa nic w tym roku mi nie wyszło, czaisz?
|
|
|
|
czemu znów powątpiewam? oczy zachodzą łzami,najpierw tak, potem nie i zostajemy sami.
|
|
|
|
Gdzie jest to coś, ty masz to coś, a ja mam kłopot.
|
|
|
|
Z twoich wielkich słów kręcimy dziś komedię, ty nie musisz grać, zawsze mówisz brednie.
|
|
|
|
Dziś robię obrót ostro o 180 stopni.
|
|
|
|
KOCHANIE TO KLĘSKA OTWARTA, WOJNA DAMSKO-MĘSKA
|
|
|
|
nagle nie pragnę twoich ust,nie czarujmy się nie ma tu już nic.
|
|
|
|
a zimne dialogi już, nie umilają nam dni.
|
|
|
|
Dodaj komentarz
