głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika choocolatte

Kiedy odszedł  miała ochotę wyrwać sobie z piersi to głupie   naiwne  dziecinne serce i podeptać je obcasami.

anylkaa dodano: 29 stycznia 2012

Kiedy odszedł, miała ochotę wyrwać sobie z piersi to głupie, naiwne, dziecinne serce i podeptać je obcasami.

Pozostało jej: rozpłakać się  usiąść albo wstać i iść dalej.  Szkoda tylko  że na to ostatnie wciąż nie miała wystarczająco  dużo sił..

anylkaa dodano: 29 stycznia 2012

Pozostało jej: rozpłakać się, usiąść albo wstać i iść dalej. Szkoda tylko, że na to ostatnie wciąż nie miała wystarczająco dużo sił..

kiedy trzymasz moją dłoń przysięgam  że wierzę.

anylkaa dodano: 29 stycznia 2012

kiedy trzymasz moją dłoń przysięgam, że wierzę.

Siedzę w aucie na luzie  w wyjebanej bluzie.

charyzmatyczna dodano: 28 stycznia 2012

Siedzę w aucie na luzie, w wyjebanej bluzie.

Czasem życie się sypie i nie możesz nic poradzić  kiedy wszystko co kochałeś nagle zaczyna cię ranić .

charyzmatyczna dodano: 28 stycznia 2012

Czasem życie się sypie i nie możesz nic poradzić, kiedy wszystko co kochałeś nagle zaczyna cię ranić .
Autor cytatu: mauvais

Pijąc kolejnego drinka obiecałam sobie ze ostatni raz dałam sie zranić.Delikatnie lecz łapczywie mój wzrok powędrował na chłopaka żłobiącego piwo siedzącego tuż przy drzwiach.Nasz wzrok się spotkał i uśmiechajac się upił kolejny łyk.Sięgnęłam po telefon Za 15 minut Nowy rok! krzyknęłam po czym ze znajomymi zaczeliśmy się zbierać schodząc na dwór.Przez cały czas mój wzrok wodził po nieznanym mi dotąd kolesiu.Te spojrzenia działały także w druga stronę nieśmiałe a jednocześnie pożądajace.Po 20 minutach znalismy swoje imiona.Skałdaliśmy sobie życzenia które były początkiem naszej znajomości.Było coraz goręcej.Szaleństwo Sylwestrowej Nocy popchnęła nas w stronę jak do tej pory mi zakazaną.Myślałam że to przygoda przelotna znajomość.Ale spodobał mi się zbyt mocno zbyt bardzo bym mogła zapomnieć.Ale mnie zranił kolejny mnie zranił mimo że obiecalam sobie że juz nigdy więcej..Ma inną od 4 lat.Mimo że o tym wiedziałam brnęłam w to zapominając o zablokowaniu uczuć i zamknęciu serca..    pozorna

pozorna dodano: 28 stycznia 2012

Pijąc kolejnego drinka obiecałam sobie,ze ostatni raz dałam sie zranić.Delikatnie lecz łapczywie mój wzrok powędrował na chłopaka żłobiącego piwo siedzącego tuż przy drzwiach.Nasz wzrok się spotkał i uśmiechajac się upił kolejny łyk.Sięgnęłam po telefon-Za 15 minut Nowy rok!-krzyknęłam,po czym ze znajomymi zaczeliśmy się zbierać schodząc na dwór.Przez cały czas mój wzrok wodził po nieznanym mi dotąd kolesiu.Te spojrzenia działały także w druga stronę-nieśmiałe,a jednocześnie pożądajace.Po 20 minutach znalismy swoje imiona.Skałdaliśmy sobie życzenia,które były początkiem naszej znajomości.Było coraz goręcej.Szaleństwo Sylwestrowej Nocy popchnęła nas w stronę jak do tej pory mi zakazaną.Myślałam,że to przygoda,przelotna znajomość.Ale spodobał mi się zbyt mocno,zbyt bardzo bym mogła zapomnieć.Ale mnie zranił,kolejny mnie zranił mimo,że obiecalam sobie,że juz nigdy więcej..Ma inną od 4 lat.Mimo,że o tym wiedziałam brnęłam w to zapominając o zablokowaniu uczuć i zamknęciu serca.. || pozorna

To nie pogoda   to taki płacz.

charyzmatyczna dodano: 28 stycznia 2012

To nie pogoda, to taki płacz.

i że drażni mnie   bo nie patrzy.  bo go nie ma.

charyzmatyczna dodano: 28 stycznia 2012

i że drażni mnie, bo nie patrzy. bo go nie ma.

Oznajmił mi to tak  jakby chodziło o jakąś błahostkę.  Mimo to te dwa słowa wpłynęły na moje życie   jak gdyby przejechano po nim buldożerem.  On nie złamał mi serca  on je po prostu zmasakrował.

charyzmatyczna dodano: 28 stycznia 2012

Oznajmił mi to tak, jakby chodziło o jakąś błahostkę. Mimo to te dwa słowa wpłynęły na moje życie, jak gdyby przejechano po nim buldożerem. On nie złamał mi serca, on je po prostu zmasakrował.

Misiu  mój słodki pluszaku przepraszam  bardzo  że w mej wyobraźni przekształcam  Cię na jego kształt  mam nadzieje  że nie  jesteś zły.

charyzmatyczna dodano: 28 stycznia 2012

Misiu, mój słodki pluszaku przepraszam bardzo, że w mej wyobraźni przekształcam Cię na jego kształt, mam nadzieje, że nie jesteś zły.

Dwadzieścia cztery smutki to cała moja doba.

charyzmatyczna dodano: 28 stycznia 2012

Dwadzieścia cztery smutki to cała moja doba.

Ustalmy rodzaj zapłaty. Może pocałunki?

charyzmatyczna dodano: 28 stycznia 2012

Ustalmy rodzaj zapłaty. Może pocałunki?

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć