 |
|
z góry na dół, jak z jedenastego piętra,
ty znasz to uczucie pękniętego serca./ o.s.t.r
|
|
 |
|
What if I?
Had a thing on the side?
Made ya cry?
Would the rules change up?
Or would they still apply?
If I played you like a toy? / A co gdybym ja..
Robiła różne rzeczy na boku?
Doprowadzała ciebie do płaczu?
Czy wtedy zasady by się zmieniły?
Czy może dalej by się liczyły?
Jeśli bawiłabym się tobą jak zabawką?
|
|
 |
|
miłość? jaka miłość, to już było, adios
|
|
 |
|
jak życie nie boli nic, nawet śmierć to przyjemność
|
|
 |
|
a instynkt zgubiliśmy już dawno.
|
|
 |
|
jeśli życie to kurwa to i tak dotknę jej ust
|
|
 |
|
gdzie główną role gra dziś skurwysyństwo
|
|
 |
|
Moją bajkę napisał psychopata - w dodatku chyba najebany...
|
|
 |
|
mężczyźni są jak latarnie miejskie i morskie. świńskie i romantyczne. niektóre kobiety mylą jednych z drugimi....
|
|
 |
|
dziwię się kobietą, które nigdy nie zapaliły, nie straciły kontroli, nie upiły się do nieprzytomności. takim, które zawsze zapamiętują imię faceta z którym rozmawiają, takim, które nie smakują życia tylko patrzą na nie zza lady i są najedzone.
|
|
 |
|
niknie twój świat, mokniesz w strugach deszczu. wiem, że brzmi to banalnie, ale uwierz jest okej. nie ma trosk, miłości, odrzucenia. jest naprawdę kapitalnie, yey!
|
|
 |
|
- Co nalać ?
-Bliskości poproszę .
|
|
|
|