 |
trzymając wypalającego się już do końca papierosa w swojej drżącej dłoni, siedziała na brzegu, krawężnika jednej z najruchliwszych ulic w mieście. deszcz padał jak oszalały. wstała, nietrzeźwo idąc przed siebie. jeden z samochodów, nie zdążył zahamować. uderzył ją z niesamowitą siłą. upadła. kierowca samochodu, cały roztrzęsiony wybiegł z pojazdu, krzycząc z zapytaniem czy żyje. - ujął w dłonie jej zakrwawioną twarz, po której spływały krople łez, wymieszane z jej ciemno - czerwoną krwią. - nic Ci nie jest?! - krzyczał, pełen amoku. - właściwie to jestem Ci wdzięczna. - wyszeptała, resztkami sił
|
|
 |
podeszłam do Ciebie, spojrzałam w oczy i subtelnie wymówiłam " Kanapka z serem " zaśmiał się i spytał " Co? " spojrzałam tym razem z litością i odeszłam powtarzając " Tak myślałam.. "
|
|
 |
Ja jestem jednoosobową fabryką spreparowanych życiorysów, kłamcą lustracyjnym i medialnym, dlatego, że uważam, że mój świat, moja prywatność, moja mama, mój brat, moja dziewczyna, mój chłopak, ktokolwiek jest mój, to jest mój bardzo prywatny secret garden i do niego nie wpuszczam.
|
|
 |
Popatrzyłam do słownika . Znalazłam Cię pod słowami : debil , skurwiel i przyjeb .
|
|
 |
Na przyszłość jak nie będziesz miał co robić w nocy, to proszę Cię nie wpierdalaj mi się w sny, tylko zajmij się czymś pożytecznym. Nie wiem,śmieci wynieś!
|
|
 |
kocham cię moim małym serduszkiem
|
|
 |
mimo tego , że tyle razy mnie ranil powracał i znikał kocham go dalej ..tak bardzo.
|
|
 |
-nie myśl już o tym noo.. - jak ja sobie to przypomnę to nie mogę przestać o tym myśleć .. - ale on tyle razy cie zranił ,tyle przez niego płakałaś ..nie jest ciebie wart .-wiem , wiem ale ja nadal chciałam bym żeby on był tak jak kiedyś ..jestem już od niego uzależniona ..
|
|
 |
w tym mentalnym pierdlu pojebanych spraw...
|
|
 |
Wszystkich moich „kolegów” mogę nazwać przechodniami którzy pukają do drzwi mojego serca. Każdy przychodzi puka, witam się z nim i kiedy chce ich zaprosić przypomina mi się On. Był kimś wyjątkowym. Zapukał. Otworzyłam mu. Był jedynym w swoim rodzaju chłopakiem, ideałem o jakim marzyłam i kiedy chciałam się z nim przywitać i jako jednego z niewielu zaprosić do środka, znikł.. Nie zdążyłam nawet dobrze go poznać, a już go kochałam. Od tego czasu nie dopuszczam do mojego serca nikogo innego, bo wierze ze On jeszcze kiedyś wróci.
|
|
 |
Kiedyś opowiem ci o tych wszystkich chwilach, w których wyobrażam sobie, że leżysz u mego boku. Kiedy wyobrażam sobie, że jest noc, a świat wokół nas przestaje istnieć, bo cały świat jest w Twoich oczach...
|
|
|
|