 |
o siebie się nie martwię, raniąc czesto ciebie. nie umiem przystosować sie do wad na tym świecie, łzy, stres, problemy, wiesz, że chciałam inaczej, nie chce być powodem dla którego znowu płaczesz...
|
|
 |
czasem nie wolno odpuścić i stanąć z boku, bo w życiu są sprawy dużo ważniejsze niż spokój.
|
|
 |
to pare lat wśród i parę szczebli wyżej, nie z tych co jak patrzą w dół, łapią schize.
|
|
 |
(..)może będę odczuwała smutek i miała poczucie straty tak silne i głębokie jak nigdy dotąd w swoim życiu pełnym smutku i strat, ale teraz coraz lepiej daję sobie radę.
|
|
 |
konsekwentnie w chuj ja płynę do celu ziomuś, ej.
|
|
 |
nogi za pas oto atomowy podmuch Hip Hop siedzi w nas niczym jebany nowotwór!
|
|
 |
dziękuj matce, za to, że nie spuściła cię w ściekach!
|
|
 |
Hejtujesz mnie cipo!? Hejtuj swoją matkę!
|
|
 |
Sram na opinię tych wszystkich pedałów bez jaj. :)
|
|
 |
ja gram w tą grę skurwysynu nie od wczoraj, i byłam tu jak ty jeszcze ojcu skakałeś po worach.
|
|
 |
Piję zdrowie naszych ludzi, naszych rodzin i kobiet!
|
|
 |
tu każdy z nas gra według odgórnie przyjętych reguł.
|
|
|
|