 |
nie rań mnie już. nie chcę przepłakać kolejnej nocy z rzędu.
|
|
 |
*Jeśli chcesz się wypłakać? nie licz już na mój rękaw.*
|
|
 |
Dłużej tak nie potrafię. Nie będę już wyczekiwać Twojego przyjścia, tego czy mnie zauważysz, czy znów olejesz. Nie będę się łudzić, że może dziś napiszesz. Nie mam zamiaru patrzeć na Ciebie wiedząc, że nie mogę Cię mieć. Nie chcę być obok Ciebie i nie móc nic z tym zrobić. Nie chcę mieć nadziei, że może jutro będzie lepiej. Nie chcę tęsknić za czymś, czego nigdy nie miałam. Nie chcę już myśleć o Tobie, o tym co robisz i z kim teraz jesteś. Nie umiem już dłużej uśmiechać się do Ciebie, bo wiem, że jeszcze kiedyś zatęsknię za człowiekiem, który potrafił rozbawić mnie do łez. Nie chcę być z Tobą przez chwilę na przypadkowym spotkaniu. Nie chcę Cię już widywać, bo wiem, że za jakiś czas ukłucie w sercu przypomni mi, że istniał człowiek, który nigdy nie był mój. [ yezoo ]
|
|
 |
Dookoła tyle łez, tyle bólu, nie potrzeba tego. ale człowiek ślepy niszczy wszystko, co toruje drogę jego.
|
|
 |
Jak sama się kiedyś zakochasz, zrozumiesz dlaczego wciąż mu wybaczam.
|
|
 |
Jest jedynym człowiekiem na świecie, który kochał mnie dla mnie samej.
|
|
 |
Dlaczego myślisz o zmartwieniach innych ludzi? Czyżbyś chciał przez to uniknąć analizy własnych uczuć?
|
|
 |
Stare sprawy są jak żar. Choć przykryty popiołem,może się zapalić nawet po dwudziestu,trzydziestu latach, zwłaszcza w chorej duszy.
|
|
 |
Ludzie bezczelni, o ciężkich charakterach najgłębiej zapadają nam w sercach. Szczególnie gdy mają brązowe oczy, zaczepne spojrzenie i powalający uśmiech.
|
|
 |
Nie bój się dużego kroku. Nie pokonasz przepaści małymi.
|
|
 |
Lubię wielu ludzi, ale nie wszystkich. Dużo potrafię wybaczyć, ale nie wszystko. Szybko zapominam, ale nie zawsze. Ci,których lubię wiedzą o tym. Ci, których nie lubię, to zauważa. Dla prawdziwych przyjaciół mogę przejść przez piekło. Wrogom wskażę tam drogę.
|
|
 |
Boli, kiedy bliskie ci osoby się od Ciebie oddalają.
|
|
|
|