 |
przysięgałeś, że będziesz, obiecywałeś, że nigdy nic się nie zmieni, kłamałeś mi prosto w oczy, że zawsze tylko ze mną i tylko dla mnie. dzisiaj chciałabym spojrzeć jeszcze raz w Twoją twarz, zobaczyć Twoje oczy i wykrzyczeć jak bardzo mnie zraniłeś, jak bardzo chciałabym, żebyś nigdy nie pojawił się w moim życiu, jak bardzo potrzebuje tego, żebyś zniknął...
|
|
 |
|
weź mą dłoń,weź też całe moje życie
|
|
 |
Na kolejne zaproszenie odpowiem "przepraszam, jestem zajęta, umówiona,nie jestem zainteresowana lub daj mi w końcu żyć bez Ciebie." Postanowiłam o nim zapomnieć, odrzucić Go, wyrzucić z mojego życia. On nigdy nie będzie mój, więc może lepiej jeśli w moim życiu nie będzie Go wcale. Może po prostu tak będzie lepiej, dla mnie, dla niego, dla nas, dla jego rodziny. Wszystko zrozumiałam i chce o nim po prostu zapomnieć, nie widzieć, nie rozmawiać, nie dotykać, nie całować... Chce tylko zapomnieć... Cała moja nadzieja jest teraz w zapomnieniu.
|
|
 |
wczoraj o tej godzinie był tylko mój...
|
|
 |
po alkoholu robi się różne rzeczy, wczorajszy wieczór... nigdy Go nie zapomnę, uwielbiam jego usta, dłonie, jego ciało... uwielbiam go.. a z jego strony to wszystko spowodowane alkoholem.. świetnie.
|
|
 |
Kiedyś ktoś powiedział, że najpiękniejszym momentem jest właśnie ten, chwilę przed pierwszym pocałunkiem.
|
|
 |
Miałam przyjaciela, ale on umarł. Tak właściwie to żyje dalej, ale jako przyjaciel umarł.
|
|
 |
Owszem, miałem przyjaciół, lecz raczej nie z rodzaju tych, u których można szukać wsparcia w razie nieszczęścia.
|
|
 |
On wygląda jak najszczęśliwsze chwile w moim życiu.
|
|
 |
umarłam razem z nim. bo zabrał ze sobą moje serce, które dałam mu do wiecznego depozytu. a bez serca nie da sie żyć, czyż nie?
|
|
 |
a pózniej pamiętam tylko mroźny powiew wiatru, przemykające pod jasną osłoną księżyca drzewa, ich szum i pisk opon. a pózniej pamietam tylko ból, nie fizyczny. on był jak główka od pineski, chociaż bolało mnie całe ciało. wtedy zrozumiałam, ze moje serce jest większe niz ja sama. ze jego ból potrafi zagłuszyć wszystko. nawet połamane kości. ból straty, zabija tak samo, jak wypadek osobę stracona.
|
|
|
|