 |
-dzień dobry -dzień dobry ,w czym mogę pomóc?-chciałabym kupić kilogram szczęścia podobno starcza na długo?-niestety nie mogę pani pomóc bo szczęścia nie można sobie kupić .
|
|
 |
Kto nie ma odwagi starać się o swoje szczęście tym samym udowadnia wyraźnie że tego szczęścia nie jest wart ...
|
|
 |
Ostatnio mam strasznego pecha.
>Do czego się nie zabiorę to się pieprzy.
>Gubię dużo ważnych rzeczy.
>Jakoś rzadziej się uśmiecham.
>Autobusy uciekają, kiedy biegnę za nimi.
>Nawet bilety robią mi na złość i nie chcą się
>kasować.
>Zastanawiam się czy aby nie stłukłam lusterka.
>Albo nie obraziłam czarnego kota, który w zemście
>przebiegł mi drogę.
>Ale nic takiego nie pamiętam.
>Podobno po tak zwanym okresie 'totalnie do dupy' następuje
>okres lepszy, w porywach do 'zajebisty'.
>Chciałabym się o tym przekonać- jak najszybciej....
|
|
 |
Ostatnio mam strasznego pecha.
>Do czego się nie zabiorę to się pieprzy.
>Gubię dużo ważnych rzeczy.
>Jakoś rzadziej się uśmiecham.
>Autobusy uciekają, kiedy biegnę za nimi.
>Nawet bilety robią mi na złość i nie chcą się
>kasować.
>Zastanawiam się czy aby nie stłukłam lusterka.
>Albo nie obraziłam czarnego kota, który w zemście
>przebiegł mi drogę.
>Ale nic takiego nie pamiętam.
>Podobno po tak zwanym okresie 'totalnie do dupy' następuje
>okres lepszy, w porywach do 'zajebisty'.
>Chciałabym się o tym przekonać- jak najszybciej....
|
|
 |
Szkoda że z miłości nie można wyleczyć się jak z zwykłego przeziębienia .
|
|
 |
Nie zwracając uwagi na siebie co dzień modlić się o to by Bóg przyniósł Ci szczęśliwy dzień..
|
|
 |
Obiecała sobie że każdego dnia będzie usuwać po jednym jego zdjęciu jak usunie wszystkie zapomni,usuneła ale nie zapomniała..
|
|
 |
''dlaczego nie stworzyłeś mnie kamieniem ?
leżałabym wówczas na dnie rzeki,
szlifowana jej wartkim nurtem,
dziękując, że kamienie nie mają łaskotek..
tymczasem leżę na dnie czyjegoś serca,
martwa jak głaz..''
|
|
 |
Nie można przejść przez życie nie krzywdząc nikogo. Ja teraz krzywdzę siebie.
|
|
 |
- wiesz co lubię robić najbardziej ? - no? - leżeć na łóżku z słuchawkami w uszach i patrzeć w sufit. - czemu akurat to? - bo kiedyś jak to robiłam, on zawsze pisał.
|
|
 |
- kochasz go? - nie. - jesteś pewna? - nie.
|
|
 |
- Pobawimy się w magika? - W magika? -To znaczy jak? - Ty będziesz udawał, że mnie kochasz, a ja będę udawała, że Ci wierzę. Taka piękna iluzja...:
|
|
|
|