|
nie potrafię go nie kochać. nie potrafię normalnie funkcjonować kiedy go nie ma. nie radzę sobie z życiem bez niego. a to wszystko przez tego dupka.// nofrome
|
|
|
bywało tak, że po prostu przestawałeś się odzywać. nie pojawiałeś się w szkole a gdy dzwoniłam wyłączałeś telefon. pamiętam, że ostatnim razem napisałam Ci - nie rozumiem o co chodzi. kocham Cię, chcę być z Tobą! chcesz to wszystko zniszczyć? na odpowiedź czekałam ponad pięć godzin. w dłoniach kurczowo ściskałam telefon z nadzieją, że może przeoczyłam Twoją wiadomość. w końcu odpisałeś, ciarki przeszły przez całe moje ciało, odczytałam - szczerze? wszystko mi jedno.
|
|
|
podświadomość to suka. nienawidzę jej.
|
|
|
I stojąc z Tobą , wtulona w Twoje ramiona byłam z siebie dumna . W końcu wiedziałam , że możesz mieć każdą , lecz nie każda może mieć Ciebie.
|
|
|
Chciałabym pewnego dnia usiąść wieczorem z kubkiem gorącej herbaty w ręce i z uśmiechem na twarzy stwierdzić "Jestem szczęśliwa".//
plasticova
|
|
|
nie wstydź się mówić o swoich uczuciach.. wyrażać je, pokazywać. nie wstydź się bo kiedy zmienisz zdanie może już być za późno. /happylove
|
|
|
Przecież nie mylę Twojego imienia z kolegą, nie podrywam innych, nie robię nic niepokojącego, a mimo to i tak ci nic nie pasuje /lookingforlove
|
|
|
Jeżeli ktoś nie popełnia samobójstwa nie znaczy, że wybrał życie... On tylko nie potrafi się zabić... / demoty
|
|
|
Usiadłam na podłodze i zaczęłam zastanawiać się kim dla niego jestem...
|
|
|
On śpiewał jej "kocham patrzeć jak śpisz..." ona krzyknęła "wiedziałam kurwa że ktoś z szafy mi wychodzi" / xD
|
|
|
Był moim tlenem, moim narkotykiem. Przez Niego nie jadłam, nie spałam, nie mogłam bez Niego oddychać, każdy dzień myślałam o Nim, był ze mną w snach i towarzyszył mi w każdej codziennej czynności...
|
|
|
|