 |
`. Niby nie spotyka się ludzi przypadkiem. Podobno każdy pojawia się na naszej drodze życia specjalnie. Ale po co ja spotkałam Ciebie? Po to żebym nauczyła się cierpieć? Umieć przebaczać mimo braku winy? Patrzeć z miłością i nienawiścią jednocześnie ? ...
|
|
 |
Jeśli już to czytasz... Uśmiechnij się. Wiem, że jest kurewsko ciężko, ale kto jak nie Ty sobie z tym poradzi? No, uśmiech proszę.
|
|
 |
Cześć. Nie mogę teraz rozmawiać. Popełniam samobójstwo. Zostaw wiadomość po sygnale.
|
|
 |
Za dużo wspólnego ,żeby nagle zyc osobno
|
|
 |
Nie powiem, że boli. Przecież twierdziłam, że mam wyjebane, a zagryzanie wargi, gdy ktoś wypowiadał jego imię, to odruch bezwarunkowy.
|
|
 |
Masz jakiś problem? Wielka szkoda. Wszyscy je mamy i nie łudź się, że Twój będzie jakiś wyjątkowy i ważniejszy od reszty.
|
|
 |
nie jestem pewna czego chcę ale to, co mam teraz zdecydowanie nie jest tym, czego pragnę.
|
|
 |
zrozumiałam, jak bardzo można się pomylić, patrząc ludziom w oczy
|
|
 |
Już nie chcę uśmiechać się słysząc kolejne kłamstwo.
|
|
 |
Nie chcę już więcej czekać, ani wierzyć w rzeczy, których nie potwierdza życie.
|
|
 |
` -chcesz ze mną chodzić? -a co sam się boisz?
|
|
 |
Szukam siły nie po to, by stać się mocniejsza od innych, ale by zwalczyć swego najgroźniejszego przeciwnika : własne wątpliwości .
|
|
|
|