 |
nigdy nie chciałam być najlepsza. po prostu wystarczająca dla Ciebie..
|
|
 |
Uwielbiam na Ciebie patrzeć, słuchać Twojego głosu, czuć, że jesteś obok.
|
|
 |
Odkąd w jej życiu pojawił się On, zmieniła się o sto osiemdziesiąt stopni i nigdy tego nie żałowała.
|
|
 |
Chodź pójdziemy razem, mocno przytuleni na koniec świata, potem ukradnę z nieba tysiące gwiazd i wręczę ci je jako dowód najszczerszej miłości. Później już będzie tylko tak jak byśmy chcieli. Dożyjemy razem w ciszy połączeni starszych lat i razem umrzemy, aby być razem już do końca świata, a nawet dłużej. ;****
|
|
 |
chwyciła jego głowę,jakby chciała zapamiętać każdy najmniejszy szczegół jego twarzy. ;**
|
|
 |
Strasznie porozrywana jesteś, dziewczynko, słaba, ciepła, stęskniona, wciąż nie rozumiesz jak mógł i wciąż nie rozumiesz dlaczego zawsze wszystko przytrafia się Tobie. Zabawne to wszystko, wszyscy odchodzą, udają, że Cię nie znają, odeszli i porozrywali Cię, zabierając sobie kolejne części wedle uznania. Wspominasz zapachy i och, to dopiero śmieszne, myślałaś, że znalazłaś ten jeden, jego zapach, czystą miłość, myślałaś tak, ale popatrz, odwróć się i zobacz, kiedy to było ? Kochałaś kiedyś ?
|
|
 |
Tyle jest tego bólu tutaj , pełno tego bólu wszędzie i chyba coraz więcej zrozumienia, coraz większa świadomość popełnionych błędów, wdech, wydech, oddychaj, nic nie mogłaś zrobić, dzieliło was 2000 kilometrów, na dobrą sprawę chyba nie zdawaliście sobie z tego do końca sprawy i chyba mieliście zbyt dużo wiary i chyba zbyt mało i kurwa może rzeczywiście trzeba było bardziej o siebie dbać, nie wypuszczać siebie z dłoni, serc z dłoni, nie chwytać w ich locie tuż nad ziemia, tuż przed ich roztrzaskaniem się o chodnik, nie, może trzeba było bać się, że kiedyś nie będzie okazji, czasu, szeptów, ciszy, dłoni, może trzeba było nie być dziećmi, może trzeba było powalczyć trochę dłużej, trochę bardziej dostrzec kruchość, trochę się poprzerażać, że coś może trochę nie wyjść, może trzeba było kurwa zrobić cokolwiek zanim przyszedł moment, że nie można było już zrobić nic. I to jest ostatnia rzecz o Tobie, ostatnie wspomnienie, zniszczenie, ostatni żal i tęsknota, ostatnia taka miłość, lata temu.
|
|
 |
A ja usiądę na ulicy, wyciągnę lizaka, i będę czekała, aż po mnie przyjedziesz.
|
|
 |
Zamknij mnie w swoich oczaach
|
|
 |
... A po pewnym czasie ponownie się spotkali i zaczęli od nowa , nie pamiętając o tym co było ..
|
|
|
|