 |
Brak sił by poskładać swoje myśli.
|
|
 |
Jednego mnie nauczył perfekcyjnie...Tęsknić.
|
|
 |
Nie płaczę po to, by wzbudzić litość. Po prostu mi źle.
|
|
 |
Między uderzeniami serca, między jednym, a drugim oddechem, między wpływem, a wypływem krwi z serca, między zamknięciem, a otwarciem powieki. Gdzieś tam jesteś, zawsze.
|
|
 |
Jestem tu gdzie wódka zwala z nóg. Tych co przepijają hajs za zdrowie głupich suk.
|
|
 |
Pytasz co u mnie? Mikrouszkodzenia w strukturze mięśnia sercowego, a neony bardziej niż zwykle oślepiają unerwione źrenice.
|
|
 |
Żałuję, kurwa. Ale może minie.
Musi. Bo inaczej nie dam rady.
|
|
 |
Mimo tego, że jestem grzeczną i poukładaną dziewczyną to chcę brutalnej miłości.
Ciebie. Tego z papierosem w prawym ręku a butelką taniego wina w drugiej.
Przeklinającego co drugie słowo i mającego tą swoją cholerną dumę.
Chcę miłości takiej jak w teledysku Rihanny. Bez ograniczeń.
|
|
 |
To dziwne. Możemy nie widzieć się przez kilka tygodni,
nie rozmawiać wcale ze sobą, a jednak po pewnym czasie to wszystko wraca.
Znowu zaczynamy od początku bo coś nas do siebie ciągnie.
|
|
 |
Pieprzona odległość, potrafi rozjebać człowiekowi życie.
|
|
 |
Ona siedziała nieruchomo wpatrzona w jego brązowe oczy.
Nie chciała nic mówić, wiedziała, że teraz potrzebna jest im chwila ciszy.
Siedzieli więc tak w milczeniu zdając sobie sprawę z tego,
że gdyby nie mieli siebie, nie mieliby nic.
|
|
 |
''Spierdoliłeś coś, to czasem lepiej nie naprawiać,
bo zagojone rany można łatwo rozdrapać.''
|
|
|
|