 |
i odszedł, już kolejny raz,
a ja wmawiam sobie, że wcale go nie potrzebowałam
|
|
 |
mniej się uśmiecha, jest jakaś nieobecna, przygnębiona..
|
|
 |
szczęście to chwile, momenty, piękne sekundy, które mijają..
|
|
 |
wszyscy od początku mówili ze jestes dupkiem.. teraz muszę przyznać, że mieli rację
|
|
 |
znowu zaczynam chcieć wszystko naprawić
chcieć, starać się o Ciebie.
znowu Cię lubię ... i znowu,
znowu mydlę sobie oczy
|
|
 |
Ona może mieć prawie każdego.
Z dziesięciu mężczyzn dziewięciu ulega
jej urokowi, nie mogąc się jej oprzeć.
szkoda tylko, że ona kocha właśnie tego dziesiątego.
|
|
 |
chyba jednak wole Cię nie mieć
niż mieć Cię tak na niby,
od czasu do czasu,
od zachcianki,
od smutku.
|
|
 |
zawsze gdy patrzysz na mnie tym Twoim kochającym spojrzeniem,
mam wyrzuty sumienia. ja nie potrafię tak na Ciebie patrzeć..
|
|
 |
tak inna, choć z wyglądu całkiem podobna do człowieka
|
|
 |
i nauczyło mnie to czegoś, co pamiętam na zawsze:
że jeśli spotka się coś ważnego w życiu, to nie oznacza,
że musisz odrzucić wszystko inne
|
|
 |
Najważniejsze to pokochać siebie i swoje życie,
zamiast płakać nad tym czego się nie ma,
zamiast płakać nad sobą. Uśmiech daje wszystko.
|
|
 |
by móc przy Tobie czuć piękno ironii
|
|
|
|