głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika chmura

 Ludzie obrzydzili mi połowę mego życia wtrącaniem się w moje sprawy i dawaniem mi przestróg.    Marek Hłasko

waniliowelowe dodano: 19 września 2015

"Ludzie obrzydzili mi połowę mego życia wtrącaniem się w moje sprawy i dawaniem mi przestróg." ~ Marek Hłasko

może przyjdzie nam ściany z bólu drapać za najmarniejszym słowem. i każdego słowa niewypowiedzianego na tym świecie żałować. tylko że będzie za późno. a ileż takich słów niewypowiedzianych zostaje w każdym człowieku i umiera razem z nim  i gnije i ani mu potem w cierpieniu nie służy  ani w pamięci. to po co jeszcze sami sobie zadajemy milczenie?

mistrzhehe dodano: 19 września 2015

może przyjdzie nam ściany z bólu drapać za najmarniejszym słowem. i każdego słowa niewypowiedzianego na tym świecie żałować. tylko że będzie za późno. a ileż takich słów niewypowiedzianych zostaje w każdym człowieku i umiera razem z nim, i gnije i ani mu potem w cierpieniu nie służy, ani w pamięci. to po co jeszcze sami sobie zadajemy milczenie?

chyba to sprawił wrzesień  że prawie nic już nie czuję

mistrzhehe dodano: 10 września 2015

chyba to sprawił wrzesień, że prawie nic już nie czuję

okazuje się  że tydzień mogę bez ciebie wytrzymać  od biedy dwa  ale potem to już zaczynają mnie boleć te wszystkie miejsca  którymi cię nie czuję.

mistrzhehe dodano: 5 września 2015

okazuje się, że tydzień mogę bez ciebie wytrzymać, od biedy dwa, ale potem to już zaczynają mnie boleć te wszystkie miejsca, którymi cię nie czuję.

mógłbym jeszcze dużo pisać o tym  jak mnie bolało wszystko  jak nie umiałem o tym mówić  jak te emocje mi się odkładały w plecach i nie mogłem spać.

mistrzhehe dodano: 5 września 2015

mógłbym jeszcze dużo pisać o tym, jak mnie bolało wszystko, jak nie umiałem o tym mówić, jak te emocje mi się odkładały w plecach i nie mogłem spać.

Czasami miłość krąży między ludźmi jak ślepa przesyłka bez zwrotnego adresu

waniliowelowe dodano: 4 września 2015

Czasami miłość krąży między ludźmi jak ślepa przesyłka bez zwrotnego adresu

tak naprawdę  to nic mi się nie stało. kiedy mocno pierdolnąłem o ziemię  zauważyłem  że jednak można się podnieść. wystarczy tylko zacząć wykreślać wszystko to  co zabija. sytuacje  przeżycia  chwile  miejsca i ludzi. ludzi  którzy potrafią zrobić taki rozpierdol w głowie  że człowiek ląduje albo u psychologa  albo szuka mostu.

mistrzhehe dodano: 22 sierpnia 2015

tak naprawdę, to nic mi się nie stało. kiedy mocno pierdolnąłem o ziemię, zauważyłem, że jednak można się podnieść. wystarczy tylko zacząć wykreślać wszystko to, co zabija. sytuacje, przeżycia, chwile, miejsca i ludzi. ludzi, którzy potrafią zrobić taki rozpierdol w głowie, że człowiek ląduje albo u psychologa, albo szuka mostu.

od rana męczę się nad celnością słów. nie pamiętam kogo miały zabić.

mistrzhehe dodano: 17 sierpnia 2015

od rana męczę się nad celnością słów. nie pamiętam kogo miały zabić.

i czemu to takie nic jest właśnie czymś dla mnie?

mistrzhehe dodano: 15 sierpnia 2015

i czemu to takie nic jest właśnie czymś dla mnie?

 Widziałem jaką drogę mam przed sobą. Byłem biedny i tak już miało zostać. Ale właściwie nie chciałem pieniędzy. W ogóle nie wiedziałem czego chcę. Owszem wiedziałem: mieć jakąś dobrą kryjówkę  jakieś miejsce  gdzie mógłbym nic nie robić. Na samą myśl  że muszę kimś zostać ogarniał mnie nie tylko strach  ale wręcz mdłości. Nie mogłem znieść myśli  że zostanę prawnikiem  radnym  inżynierem czy kimś takim. Ożenię się  będę mieć dzieci  dam się złapać w strukturę rodzinną. Codziennie będę chodził do pracy i wracał. Niemożliwa sprawa. Robić to i owo  załatwiać jakieś proste drobiazgi  brać udział w rodzinnych piknikach  Gwiazdkach  Czwartych Lipca  Dniach Pracy  Dniach Matki... czy człowiek rodzi się tylko po to  żeby znosić takie rzeczy  a potem umrzeć? Wolałbym już zmywać gary  wracać do jakiejś klitki i samotnie upijać się do snu.

realistic_optimist dodano: 5 sierpnia 2015

"Widziałem jaką drogę mam przed sobą. Byłem biedny i tak już miało zostać. Ale właściwie nie chciałem pieniędzy. W ogóle nie wiedziałem czego chcę. Owszem wiedziałem: mieć jakąś dobrą kryjówkę, jakieś miejsce, gdzie mógłbym nic nie robić. Na samą myśl, że muszę kimś zostać ogarniał mnie nie tylko strach, ale wręcz mdłości. Nie mogłem znieść myśli, że zostanę prawnikiem, radnym, inżynierem czy kimś takim. Ożenię się, będę mieć dzieci, dam się złapać w strukturę rodzinną. Codziennie będę chodził do pracy i wracał. Niemożliwa sprawa. Robić to i owo, załatwiać jakieś proste drobiazgi, brać udział w rodzinnych piknikach, Gwiazdkach, Czwartych Lipca, Dniach Pracy, Dniach Matki... czy człowiek rodzi się tylko po to, żeby znosić takie rzeczy, a potem umrzeć? Wolałbym już zmywać gary, wracać do jakiejś klitki i samotnie upijać się do snu."

 Pomyślałem  że jestem teraz wolny. Mogę sobie iść w prawo  mogę sobie iść w lewo  a jak mi się zachce  przez chwilę mogę nie iść nigdzie. Chyba mogę wszystko. Chyba mogę tak bardzo wszystko  że w rezultacie nie mogę nic .     Piotr Czerwiński

waniliowelowe dodano: 4 sierpnia 2015

"Pomyślałem, że jestem teraz wolny. Mogę sobie iść w prawo, mogę sobie iść w lewo, a jak mi się zachce, przez chwilę mogę nie iść nigdzie. Chyba mogę wszystko. Chyba mogę tak bardzo wszystko, że w rezultacie nie mogę nic". - Piotr Czerwiński

   teksty mistrzhehe dodał komentarz: ;] do wpisu 4 sierpnia 2015
Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć