|
w moich oczach poległeś, nie przyjmuję przeprosin niezależnie od tego, którą mamy na osi
|
|
|
nie myśl, że będziemy mogli cofnąć się, jeśli powiesz mi, że chcesz mocno mnie
|
|
|
jeśli nie pamiętasz, że jestem, pamiętaj, że byłam
|
|
|
mam zapaść, lekarz mnie pyta co ćpałem skurwiel nie wierzy, że serce można zatrzymać żalem!!!!!
|
|
|
potrójne, podwójne, poczwórne spierdalaj - to złudne, nietrudne i wtórne, więc nara
|
|
|
krew spływa po gardle, wóda płonie jak rzeka, a Ty gdzieś pomiędzy oddechami na mnie czekasz
|
|
|
tak mi przykro, że mogłem dać tylko orchidee, słyszysz?
|
|
|
nigdy więcej nie dam Ci wrócić.
|
|
|
daj mi drugie życie, zaprzepaszczę je tu jeszcze raz
|
|
|
podam ci rękę tu, pogrążę Cię w szaleństwie mając na względzie że nie ufasz mi jak wcześniej już
|
|
|
już mi zbrzydło to wszystko i pierdolę ten kodeks. dziś przytulę Cię tylko po to, by zaraz odejść
|
|
|
jeśli chcesz wiedzieć coś o mnie, to coś Ci zdradzę, miłość dla mnie to huśtawka, która stoi w równowadze, bo chcę Cię z każdą wadą, nic nie zmienię, mój narkotyku, mój tlenie:( jebać to
|
|
|
|