głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika chlopak_z_moblo

Nie wiesz co to miłość ? To oślepiająca rozpacz. Niekwestionowane samo upokorzenie. Całkowite poddanie. Wiara na przekór sobie i na przekór całemu światu. Oddanie całego serca i całej duszy na stracenie.    SP

niecalkiemludzka dodano: 8 września 2013

Nie wiesz co to miłość ? To oślepiająca rozpacz. Niekwestionowane samo upokorzenie. Całkowite poddanie. Wiara na przekór sobie i na przekór całemu światu. Oddanie całego serca i całej duszy na stracenie. / SP

Nie wiedziałem czym jest perfekcja do kiedy nie usłyszałem Ciebie    i to mnie zabija. Usłyszeć jak mówisz choćby proste rzeczy.  Teraz pobudka jest trudna  zasypianie też jest niemożliwe  Wszystko mi Ciebie przypomina  co mogę zrobić?

koffi dodano: 8 września 2013

Nie wiedziałem czym jest perfekcja do kiedy nie usłyszałem Ciebie, i to mnie zabija. Usłyszeć jak mówisz choćby proste rzeczy. Teraz pobudka jest trudna, zasypianie też jest niemożliwe Wszystko mi Ciebie przypomina, co mogę zrobić?

Znasz sposób  by jednocześnie znaczyć dla mnie wszystko i nic.  Przewracać mi w głowie pożegnaniami

koffi dodano: 8 września 2013

Znasz sposób, by jednocześnie znaczyć dla mnie wszystko i nic. Przewracać mi w głowie pożegnaniami

bo pieprzę się z nim w samo południe rozkraczając nogi siedząc na umywalce w publicznej toalecie na dworcu a później wałujemy szlugi z kiosku. I podaje mu kolejne pigułki na języku a on skręca jointa z czterech bletek i kurwa rozbiera mnie wzrokiem i znów bierze mnie całą.I nie dosładza mi kawy i robi to specjalnie a ja biorę tą kawę i zalewam tapicerkę w jego ukochanym aucie. I latają talerze i na drobne kawałki roztrzaskuję się butelka moich ulubionych perfum i odjeżdża z piskiem opon a ja posypuję kreskę i nienawidzę go   zwijam kolejną stuzłotówkę i chcę jeszcze i jeszcze.I jestem w klubie czuje obce ręce na sobie i nie chcę ich tam a mimo wszystko nic z tym nie robię.I znowu jest on i wyciąga mnie siłą i szarpiemy się a później jest jego język w moich ustach i znowu jest dobrze   jest tak jak Być powinno.I kocham go i on kocha mnie i sprawia że żyje tym samym mnie niszcząc   nacpanaaa

koosmaty dodano: 5 września 2013

bo pieprzę się z nim w samo południe rozkraczając nogi siedząc na umywalce w publicznej toalecie na dworcu a później wałujemy szlugi z kiosku. I podaje mu kolejne pigułki na języku a on skręca jointa z czterech bletek i kurwa rozbiera mnie wzrokiem i znów bierze mnie całą.I nie dosładza mi kawy i robi to specjalnie a ja biorę tą kawę i zalewam tapicerkę w jego ukochanym aucie. I latają talerze i na drobne kawałki roztrzaskuję się butelka moich ulubionych perfum i odjeżdża z piskiem opon a ja posypuję kreskę i nienawidzę go , zwijam kolejną stuzłotówkę i chcę jeszcze i jeszcze.I jestem w klubie czuje obce ręce na sobie i nie chcę ich tam a mimo wszystko nic z tym nie robię.I znowu jest on i wyciąga mnie siłą i szarpiemy się a później jest jego język w moich ustach i znowu jest dobrze , jest tak jak Być powinno.I kocham go i on kocha mnie i sprawia że żyje tym samym mnie niszcząc / nacpanaaa

myślałam  że to wszystko już minęło  że w sercu został tylko jeden maleńki ślad po Tobie  że malutka blizna  która nie zmienia nic w moim życiu  że spokojnie mogę z tym żyć. myliłam się  a nawet bardzo się myliłam. ten maluteńki ślad  maluteńka rana coraz częściej przewraca mi życie do góry nogami. wszystko co poukładałam rozwala.

kashiya dodano: 5 września 2013

myślałam, że to wszystko już minęło, że w sercu został tylko jeden maleńki ślad po Tobie, że malutka blizna, która nie zmienia nic w moim życiu, że spokojnie mogę z tym żyć. myliłam się, a nawet bardzo się myliłam. ten maluteńki ślad, maluteńka rana coraz częściej przewraca mi życie do góry nogami. wszystko co poukładałam rozwala.

Czekaliśmy na siebie  jak się okazało  przez całe życie  mamy tak samo popierdolone w głowach  jesteśmy tak samo destrukcyjni  cyniczni i aroganccy  nie traktujemy życia całkiem serio i w zasadzie to nasz związek sprowadza się do stopniowego wyniszczania i wypalania się. Małe  zadymione pokoje  standardowe pytanie o to  co dzisiaj pijemy  laptop  och kochanie  nie wiem  niezbyt znam się na filmach  muzyka  rozmowy o wszystkim  identyczne poczucie humoru  dogryzanie sobie  ale wiesz  ale to z miłości  seks  tak kochanie  lubię być na górze  dużo dobrego seksu  leniwe poranki  dużo miłości o której żadne z nas prawie nigdy  nic a nic nie mówi  rum o 10 rano  piwo o 8  ręka na plecach  bawienie się włosami  śniadania do łóżka  kawa i przeglądanie neta  jeżdżenie po koncertach  leżenie na chodnikach  pocałunki  śmianie się z ludzi  jego ciepłe dłonie  jego przepalony głos   jego wszystko i on  który jest wszystkim tym czego szukałam  a przynajmniej  przynajmniej chciałabym  żeby tak było.

niecalkiemludzka dodano: 4 września 2013

Czekaliśmy na siebie, jak się okazało, przez całe życie, mamy tak samo popierdolone w głowach, jesteśmy tak samo destrukcyjni, cyniczni i aroganccy, nie traktujemy życia całkiem serio i w zasadzie to nasz związek sprowadza się do stopniowego wyniszczania i wypalania się. Małe, zadymione pokoje, standardowe pytanie o to, co dzisiaj pijemy, laptop, och kochanie, nie wiem, niezbyt znam się na filmach, muzyka, rozmowy o wszystkim, identyczne poczucie humoru, dogryzanie sobie, ale wiesz, ale to z miłości, seks, tak kochanie, lubię być na górze, dużo dobrego seksu, leniwe poranki, dużo miłości o której żadne z nas prawie nigdy, nic a nic nie mówi, rum o 10 rano, piwo o 8, ręka na plecach, bawienie się włosami, śniadania do łóżka, kawa i przeglądanie neta, jeżdżenie po koncertach, leżenie na chodnikach, pocałunki, śmianie się z ludzi, jego ciepłe dłonie, jego przepalony głos, jego wszystko i on, który jest wszystkim tym czego szukałam, a przynajmniej, przynajmniej chciałabym, żeby tak było.

po prostu z każdym dniem coraz bardziej  coraz lepiej  coraz czulej.

kashiya dodano: 3 września 2013

po prostu z każdym dniem coraz bardziej, coraz lepiej, coraz czulej.

No tylko mi teraz nie mów  że to co widzę na Twojej pieprzonej twarzy  to nie miłość.

niecalkiemludzka dodano: 29 sierpnia 2013

No tylko mi teraz nie mów, że to co widzę na Twojej pieprzonej twarzy, to nie miłość.

ktoś tu w ogóle jeszcze żyje na tym moblo miśki?:

kashiya dodano: 29 sierpnia 2013

ktoś tu w ogóle jeszcze żyje na tym moblo miśki?:>

nie to wcale nie jest tak  że Cię dalej kocham  absolutnie. to jest tylko sentyment  żal  że się jednak nam nie udało. tęsknota za Twoim głosem  spojrzeniem  za tym szczęściem  kiedy tonęłam w Twoich ramionach. czasami jest to silna tęsknota  coś w stylu masz dość  idź się zabij już tego nie wytrzymasz  a przy tym dołujesz się jeszcze bardziej włączając wasze ulubione kawałki. nie możesz jej ominąć  bo to po prostu w Tobie siedzi  musisz poczekać  aż przejdzie  aż w końcu przyjdzie Ci do głowy myśl  minął rok  na co Ty liczysz?

kashiya dodano: 29 sierpnia 2013

nie to wcale nie jest tak, że Cię dalej kocham, absolutnie. to jest tylko sentyment, żal, że się jednak nam nie udało. tęsknota za Twoim głosem, spojrzeniem, za tym szczęściem, kiedy tonęłam w Twoich ramionach. czasami jest to silna tęsknota, coś w stylu masz dość, idź się zabij już tego nie wytrzymasz, a przy tym dołujesz się jeszcze bardziej włączając wasze ulubione kawałki. nie możesz jej ominąć, bo to po prostu w Tobie siedzi, musisz poczekać, aż przejdzie, aż w końcu przyjdzie Ci do głowy myśl "minął rok, na co Ty liczysz?"

pamiętam jak zapytałam czy mnie kochasz jeszcze  odpowiedziałeś:  nie wiem   przeszły mnie dreszcze pomyślałam  że nie ma mnie bez Ciebie. z drugiej strony są pozory i codzienne rzygam nią  jak w Twoich oczach widzę  że jesteś daleko stąd. Twoje łzy  na ich widok  mam ochotę skoczyć z okna  bo nie mogę znieść  że jesteś dla mnie coraz bardziej chłodny. każdy dzień oddala nas  odliczam czas  do momentu w którym  znów zostanę sam  kurwa mać! znów nie mogę sobie spojrzeć w twarz   bo się boję  że zobaczę ten sam emocji brak. jak wtedy gdy ostrzegałeś mnie  że wszytko jest nie tak   a ja czułam  że wgniata mnie w ziemie ten pieprzony świat. choć łączy nas piękno spadających gwiazd   stoję w drzwiach  ostatni raz życie traci smak  pryska czar. idzie burza  wiem  wiatr rozwiewa mgłę   a ja uczę się żyć  każdym kolejnym dniem.

kashiya dodano: 29 sierpnia 2013

pamiętam jak zapytałam czy mnie kochasz jeszcze, odpowiedziałeś: "nie wiem", przeszły mnie dreszcze pomyślałam, że nie ma mnie bez Ciebie. z drugiej strony są pozory i codzienne rzygam nią, jak w Twoich oczach widzę, że jesteś daleko stąd. Twoje łzy, na ich widok, mam ochotę skoczyć z okna, bo nie mogę znieść, że jesteś dla mnie coraz bardziej chłodny. każdy dzień oddala nas, odliczam czas, do momentu w którym, znów zostanę sam, kurwa mać! znów nie mogę sobie spojrzeć w twarz, bo się boję, że zobaczę ten sam emocji brak. jak wtedy gdy ostrzegałeś mnie, że wszytko jest nie tak, a ja czułam, że wgniata mnie w ziemie ten pieprzony świat. choć łączy nas piękno spadających gwiazd, stoję w drzwiach, ostatni raz życie traci smak, pryska czar. idzie burza, wiem, wiatr rozwiewa mgłę, a ja uczę się żyć, każdym kolejnym dniem.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć