 |
|
Znowu płakałam, kolejną noc, bo sobię nie radzę bez Ciebie. Gdy byłeś wiedziałam, że co by się nie działo w moim życiu zawsze jesteś w nim obecny nawet jeżeli nie mogłam się do Ciebie przytulić. Pewnie nie chcesz wiedzieć co u mnie, ale możesz być pewny, że nie pojawił się w moim życiu nikt inny, więc zawsze możesz wrócić. Tak, jak robiłeś to już nie raz./Lizzie
|
|
 |
przypadek nas połączył, przypadek nas rozłączy [kwiatuszek_08]
|
|
 |
przecież nie przeproszę Cię za to, że nie jestem taka jaką sobie wymarzyłeś.
|
|
 |
dziwne, bardzo dziwne. bolało, choć nie powinno już boleć. nie powinno boleć, bo przecież nie miało już sił, żeby bolało.
|
|
 |
wciąż czekam na ten wieczór, kiedy zadzwonisz do mnie pijany i powiesz mi, jak bardzo mnie kochasz, ale nigdy nie miałeś odwagi mi tego powiedziać [kwiatuszek_08]
|
|
 |
A pana to ja zapraszam z powrotem do mnie. Ktoś tu chyba pomylił koleżanki, nie sądzi pan?
|
|
 |
Być może jeszcze kiedyś spotkamy się przypadkiem na ulicy, spojrzymy na siebie z uśmiechem i na nowo się poznamy.
|
|
 |
to niesamowite, jak mądrą jestem kobietą, patrząc na moje myśli z perspektywy czasu.. szkoda tylko, ze nie potrafie siebie słuchać [kwiatuszek_08]
|
|
 |
Teraz jedyne co mi pozostało to udawać, że wszystko jest ok, że twoje imię nie wywołuje u mnie dreszczy, że na twój widok moje serce nie przyśpiesza
|
|
 |
Nie powiem nikomu o tym, jak trzymasz moją dłoń
|
|
 |
Nie staraj się ratować czegoś, co Cię niszczy.
|
|
 |
Najwyższy czas wyjsć z domu. Zrobić makijaż. Ułożyć włosy. Kupić papierosy. Idę się najebać.
|
|
|
|