|
Rozumiem.Wolisz trzymać wszystkie drzwi zamknięte.
Przede mną także.Ale to Twój wybór.
|
|
|
- Nie widzę żadnego powodu,dla którego miałabym dalej żyć.
- To dlaczego to robisz?
- Dlaczego dalej żyję?
- Tak.
- Nie wiem.Może uważam,że to swego rodzaju obowiązek,także i to.Że skoro otrzymało się życie,trzeba żyć do końca.
|
|
|
Myśl to jedna rzecz,działanie druga.Może jeszcze miał wewnętrzny hamulec.Może nawet nie jeden,może miał całą siatkę hamulców mających przeciwdziałać popełnianiu takich szalonych czynów.
|
|
|
Wszystko co ceniłam, to wszystko co straciłam./incalculable/
|
|
|
Moment kiedy ktoś mówi Ci w oczy kłamstwo, kiedy znasz prawdę, nie daje satysfakcji. Tylko ból. Cholerny ból./incalculable/
|
|
|
- No dalej, na pewno jest coś w czym jesteś dobra - Świetnie wychodzi mi niszczenie samej siebie, to już jakiś talent, nie?/incalculable/
|
|
|
"To co umarło nie narodzi się z popiołów."
|
|
|
kiedyś godzinami siedzieliśmy przy rapie, teraz wolisz słuchać w łóżku jak ta suka sapie
|
|
|
to okropne - stworzyć dzieło i zrzec się autorstwa
|
|
|
gonię życie, choć mama mówiła wszystko pomału, ale w nim bywa jak z piciem, że czasem nie znam umiaru
|
|
|
ty i ja, gdzie są nasze plany na przyszłość? wczoraj miałem luz, dziś kurwa gramy o wszystko.
|
|
|
|