 |
|
Na ścieżkach szaleństwa gdzieś z dala od domu. Tyle jesteś wart ile z siebie dasz komuś.
|
|
 |
|
Miejski syf zagubiony gdzieś po kokainie. Czarno biały styl bo w sumie ciężko rozpoznać.
|
|
 |
|
Stali się sztuczni, dobrze wiedzą jak smakuje zdrada.Proch oblepia ich lęki, chcą myśleć, że są wielcy.
Gadają o miłości, a gniew ich stale męczy.
|
|
 |
|
Miałam szczere chęci i Ty też coś tam miałeś...
|
|
 |
|
Wybacz, że Cię potrzebowałam...
|
|
 |
|
Dziś my, to tylko kropla w tym oceanie smutku
|
|
 |
|
I kłam, i kłam, że wciąż kochasz mnie, że chcesz...
|
|
 |
|
Leżąc obok Ciebie, po raz pierwszy w życiu miałam wrażenie, że gdzieś pasuję..
|
|
 |
|
Nie zasłużyłeś nawet na to, abym zapamiętała Twoje imię, a ja nadal pamiętam każde słowo wypowiedziane przez Ciebie...
|
|
 |
|
''Niektórym wydarzeniom nie pozwalamy się zrosnąć; pozostają w nas jak pęknięte kości, w które co jakiś czas stukamy, sprawdzając, czy nadal wywołują ból. Pielęgnujemy te złamania, przyzwyczajając się do nich i traktując je jako normalny stan. Odmawiamy sobie leczenia, delektując się nimi; chełpimy się, jak bardzo jesteśmy połamani, zamiast pozwolić sobie wyzdrowieć.''
|
|
 |
|
Serce mi pęka. Zostaw, nie zbieraj, jeszcze się skaleczysz /spadamwgore
|
|
 |
|
Chyba jestem tylko elementem, wciąż niechcianym.
|
|
|
|