 |
Wpierw pierdolicie, potem ranicie. Że niby niczego sie nie boicie, ale tak na prawdę, to prędzej, czy później wpierdoli wam kiedyś życie. I wtedy dopiero, swoje błędy zauważycie.
|
|
 |
Każdemu ufać nie można, ale niestety, ludzka głupota pod tym względem nie jest ostrożna. Najważniejszym, najlepszym, powierzać wszystkie kminy, bo jak mówisz wszystkim i coś się wyda, to i tak w sobie będziesz szukać winy.
|
|
 |
Z osobami, którym możesz powiedzieć ' pamiętasz ? ' łączy Cię więcej, niż jedno ' Cześć! ' na dzień. Łączą Cie chwile, wspólne chwile które nawet można zaliczyć do niektórych marzeń. Wspomnienia, te dobre, jak i złe. Ale też uczucia, te byłe, jak i te istniejące, te wzmacniające, jak i ginące. A po czym takie osoby poznasz ? Po tym, jak po powrocie do domu, szczerej tęsknoty doznasz.
|
|
 |
Nie martw się, nie zrobie scen, tak, spoko, wiem.
|
|
 |
Smutek? Cierpienie? Owszem, to niszczy człowieka istnienie. Pomimo starania, i ciągłego gadania, nic się nie zmiania, i wtedy masz ochotę powiedzieć DOWIDZENIA. Ale nie im, nie jemu, tylko życiu, tak, zdecydowanie temu. Bo bez tego to nie to samo, ale wybieram chujową opcje życia w smuutku, rano, w rano.
|
|
 |
Szczęście. Tak, dobrze ujęte. Tylko, to jest troche nie do końca przez ludzi pojęte. Jedni Ci je dają, drudzy odbierają. Więc ogólnie rzecz biorąc to mega fajnie mają.
|
|
 |
Jeśli zależy Ci na kimś walcz o niego do samego końca. Lepiej ponieść porażkę wiedząc że robiłeś co mogłeś niż żyć w poczuciu że zbyt szybko się poddałeś.
|
|
 |
A co byś zrobił , gdybyś mógł cofnąć czas ?
Zrobiłbyś to dobrze , czy spieprzył jeszcze raz ?
|
|
 |
ten pocałunek już nigdy sie nie powtórzy / do 007cyniczna
|
|
 |
Mówią, że ranie samą siebie samą sobą, bo
mam dziwny charakter- często ulegam prośbom.
Chyba zbyt często zastanawiam się nad życiem,
a najgorsze jest to, że zbyt często je niszczę.
I mam wiele wad- najpierw robie, potem myślę.
Potem uciekam i walczę z umysłem.
|
|
 |
Może czujesz to, co ja,
Może masz te same myśli,
Może też czekasz na moment, w którym sen Ci się ziści.
I może te chwile, które czas zamienia w pył
są tylko chwilami nie znaczącymi nic! /
|
|
 |
Dziś nie czuje nic, głosy mówią mi „zapomnij".
I będę zaprzeczać do końca swoich dni,
bo tego co mam w sercu nie zniszczy mi nikt!
Nic nie jest w stanie zaprzeczyć moim faktom,
Nie mówcie, co mam robić nie jesteście moją matką!
I jeśli postanowię i wystarczy mi odwagi,
to wezmę tylko jedno.. resztę mogę zostawić.
Nie będę żałować.. żałować będą oni,
a po dokonanym fakcie nawet Bóg mnie nie osądzi.
Bo nie dam się zamknąć.. przecież jestem wolna,
I gdzieś mam to, że nie jestem rozsądna!
|
|
|
|