 |
|
Nigdy nie bądź pewna , że jesteś jedyną osobą , której on nie może się oprzeć
|
|
 |
|
kocham do Niego wracać , kocham się uśmiechać do monitora , a po chwili już się kłócić o to że pale. wróciła codzienność , którą kocham. /namalowanaksiezniczka
|
|
 |
|
dwa miasta , dwa serca , które kiedyś tworzyły całość. /namalowanaksiezniczka
|
|
 |
|
usunęłam go z tapety telefonu , wytarłam Jego imię , które znajdowało się na końcu każdego zeszytu, skasowałam Jego numer , ale za chuja nie mogę i nie chce się go pozbyć z serca./namalowanaksiezniczka
|
|
 |
|
Pokazał, że bardziej od mojego tyłka kocha moje serce.
Wtedy zrozumiałam, że mogę mu dać wszystko
|
|
 |
|
przez niego pale , zawalam szkołę , nic nie jem , przeziębiam się , jestem wulgarna , przez Niego rozpierdalam sobie życie./ namalowanaksiezniczka
|
|
 |
|
od paru dni nie ma Jego " dobranoc , kocham Cię " od paru dni nie mogę spać. /namalowanaksiezniczka
|
|
 |
|
a gdy chciałam zrobić na złość i przylizać się z kumplem , który był za blisko mych ust serce powiedziało " nie , kochasz tamtego skurwiela" i samoczynnie ręce odepchnęły go ode mnie , a siostra widząc całą akcję podeszła i powiedziała " za bardzo kochasz żeby zrobić mu na złość w taki sposób " tak, ma tą pierdoloną rację./namalowanaksiezniczka
|
|
 |
|
Czuje że jestem beznadziejna, mojej przyjaciółce sie układa z jakimś chłopakiem a ja nie moge sie szczerze cieszyć,nie potrafie .. Tylko dlatego że ktoś mnie zranił i już nie zaufam tak bezgranicznie komuś innemu ; /
|
|
 |
|
Luty 2012 tak się wszystko zaczęło Równie szybko się skończyło, szybko minęło Wtedy ich poznałam, wtedy życie się zmieniło Nabrało tempa, adrenaliny... Było wspaniale, dosłownie jak w filmie Myślałam, że zawsze będziecie przy mnie Tyle wydarzeń, słów i akcji Nie powiem, że nie było wielu libacji Tak ważne dla mnie codziennie spotkania, Wtedy - dla mnie - świat otworem stawał. Czułam się ważna, cholernie potrzebna, Teraz wiem jak bardzo ta chwila była ulotna...
|
|
 |
|
za każdym kolejnym razem, prymitywnie sobie powtarzamy jakimi skurwysynami jest płeć brzydsza. jak bardzo ranią, zawodzą, krzywdzą i odchodzą. pojawiają się, żeby nabrudzić. spierdalają, a my sprzątamy. ale mimo tego i tak się decydujemy na kolejnego z nich. mając świadomość ile będziemy zamiatać wspomnienia pod dywam i jak długo spierać wino z pościeli. wiemy, że czeka nas sprzątanie jak po dużym ruchu w burdelu, ale i tak się na to decydujemy dla pierdolonego czucia się potrzebną.
|
|
 |
|
nie obiecuj, że bedziesz. obiecaj, że pojawisz się chociaż raz w tygodniu, żeby potrzymać mnie za rękę. w to jestem bardziej skłonna uwierzyć. i zdecydowanie bardziej wolę być trzymana za rękę, nijeżeli za serce.
|
|
|
|