 |
pomyślałeś choć raz, jak ona się czuła, gdy po raz kolejny odmawiałeś spotkania, bo alkohol i kumple byli ważniejsi ? jak mocno bolało, gdy gnoiłeś ją za każdym razem, gdy wyszła z koleżanką na miasto nie mówiąc ci o tym ? jak słone musiały być łzy, które połykała licząc na to, że się zmienisz ? jak cholernie trudno było jej przetrwać każdy kolejny dzień, gdy potrzebowała mieć świadomość, że zwyczajnie jesteś, a ty miałeś ją w dupie ?
|
|
 |
nikt nic nie ruszał , trwało , ale nagle się zepsuło . ot tak , samo - bez niczyjej pomocy .
|
|
 |
i co jest, cholera, złego w tym, że się pragniemy, że On uwielbia czuć moje wargi na swoim karku, a ja kocham kiedy wodzi językiem po linii żył na mojej szyi? aż tak bardzo boli Cię fakt, że mogę bezkarnie trzymać dłonie w tylnych kieszeniach Jego spodni, a On nie musi wahać się przed dotykaniem nagiej skóry mojego brzucha? zazdrość gubi.
|
|
 |
Wy macie pH w ustach, a ja mam w życiu. / incantatee
|
|
 |
wiesz to nie jest tak że próbuję gdzieś uciec
a nawet jeśli to możesz być pewna ze wrócę
|
|
 |
on był matematykiem , ona nieobliczalna.
|
|
 |
Miałam ogromną ochotę Cię pocałować.
Jedyne co mnie blokowało, to myśl, że kiedyś mogę za tym zatęsknić.
|
|
 |
A piłeś przecież jak as, zasady na pamięć znałeś
Kochanie miała nas rozdzielić starość, a nie twoje chlanie
|
|
 |
Więc zróbmy o tym coś, nagrajmy, pomówmy dziś
Bo kiedy cię zabraknie nie chcę trzy lata pić
|
|
 |
Sama już nie wiem. Poznajemy tysiące ludzi i nikt nas nie wzrusza. Aż w końcu pojawia się ta jedna osoba i odmienia nasze życie.Bezpowrotnie
|
|
 |
doprowadzał mnie do szału najbardziej ze wszystkich . chodziłam nabuzowana po mieszkaniu i wybuchałam płaczem w najmniej odpowiednim momencie , nawet wtedy , gdy nie mogłam znaleźć dwóch skarpetek do pary . każdego wieczora zasypiałam z bólem w środku i mokrą poduszką pod głową , wychodziłam na palcach łazienki po kolejną paczkę chusteczek i cicho łkałam zakrywając usta dłonią . dobrze , że mnie wtedy nie widział . nie zniósł by tego widoku .
|
|
 |
Wiele złych decyzji podjętych przez głupotę, często robiłam to, na co miałam ochotę.
|
|
|
|