![Tak jestem zmęczona ale jeśli teraz pozwolę sobie na upadek to wiem że już nie wstanę. esperer](http://files.moblo.pl/0/2/88/av65_28872_large.png) |
Tak, jestem zmęczona, ale jeśli teraz pozwolę sobie na upadek, to wiem, że już nie wstanę./esperer
|
|
![Czego mam żałować? Że odszedłeś? Że posuwasz inne? Że latasz od jednej do drugiej z wywieszonym jęzorem jak niewyżyty szczeniak? Wiesz co różni mnie od Ciebie i Twoich panienek? W moim świecie na takich jak Ty patrzymy z politowaniem w oczach. Twoje dziewczyny mogą nosić za mną drinki nic więcej. To się nazywa klasa kochanie. Możesz tego nie zrozumieć bo u Ciebie to pojęcie tak samo abstrakcyjne jak fizyka kwantowa. esperer](http://files.moblo.pl/0/2/88/av65_28872_large.png) |
Czego mam żałować? Że odszedłeś? Że posuwasz inne? Że latasz od jednej do drugiej z wywieszonym jęzorem jak niewyżyty szczeniak? Wiesz co różni mnie od Ciebie i Twoich panienek? W moim świecie na takich jak Ty, patrzymy z politowaniem w oczach. Twoje dziewczyny mogą nosić za mną drinki, nic więcej. To się nazywa klasa, kochanie. Możesz tego nie zrozumieć, bo u Ciebie to pojęcie tak samo abstrakcyjne jak fizyka kwantowa./esperer
|
|
![Patrzę na Twoje zdjęcie i nie widzę nic. Kiedyś Cię znałam kiedyś spędzaliśmy razem czas. Kurwa ktoś tam nawet mówił o miłości nie? Nie umiem opisać tego co dzieję się we mnie kiedy piksele układają Twoją twarz. To zaczyna się w brzuchu coś ściska a potem dreszcze rozchodzą się po całym ciele. Nie to żadne motylki żadna tęsknota żadne zakochanie. Mdli mnie rozumiesz? Rzygać mi się chcę kiedy myślę ile poświęciłam Ci czasu zupełnie niepotrzebnie. Najchętniej zwróciłabym wspomnienia o Tobie tak jak wypity alkohol. esperer](http://files.moblo.pl/0/2/88/av65_28872_large.png) |
Patrzę na Twoje zdjęcie i nie widzę nic. Kiedyś Cię znałam, kiedyś spędzaliśmy razem czas. Kurwa, ktoś tam nawet mówił o miłości, nie? Nie umiem opisać tego co dzieję się we mnie, kiedy piksele układają Twoją twarz. To zaczyna się w brzuchu, coś ściska, a potem dreszcze rozchodzą się po całym ciele. Nie, to żadne motylki, żadna tęsknota, żadne zakochanie. Mdli mnie, rozumiesz? Rzygać mi się chcę, kiedy myślę ile poświęciłam Ci czasu, zupełnie niepotrzebnie. Najchętniej zwróciłabym wspomnienia o Tobie, tak jak wypity alkohol. /esperer
|
|
![Oddałeś nasze wspomnienia za darmo. Sponiewierałeś to uczucie i coś co znaczyło tak wiele teraz nie znaczy nic. Pierdolnąłeś o ziemię tym co kiedyś oboje traktowaliśmy jak świętość. Nienawidzę Cię za to że odebrałeś temu sens że nie zostały mi nawet po Tobie fajne wspomnienia bo wszystkie są splamione Twoim skurwysyństwem. esperer](http://files.moblo.pl/0/2/88/av65_28872_large.png) |
Oddałeś nasze wspomnienia za darmo. Sponiewierałeś to uczucie i coś, co znaczyło tak wiele, teraz nie znaczy nic. Pierdolnąłeś o ziemię tym, co kiedyś oboje traktowaliśmy jak świętość. Nienawidzę Cię za to, że odebrałeś temu sens, że nie zostały mi nawet po Tobie fajne wspomnienia, bo wszystkie są splamione Twoim skurwysyństwem./esperer
|
|
![Mówili że nawet jeśli ktoś od Ciebie odejdzie to nadal możecie patrzeć na to samo niebo. Co w momencie kiedy wiem że Ty już nie spojrzysz na gwiazdy bo wiesz że tam czekam ja. Siedzę na parapecie i czekam na znak że oto w tym właśnie momencie jesteś ze mną ale Ciebie nie ma. Zamykasz oczy. Zamknąłeś niebo. esperer](http://files.moblo.pl/0/2/88/av65_28872_large.png) |
Mówili, że nawet jeśli ktoś od Ciebie odejdzie, to nadal możecie patrzeć na to samo niebo. Co w momencie, kiedy wiem, że Ty już nie spojrzysz na gwiazdy, bo wiesz, że tam czekam ja. Siedzę na parapecie i czekam na znak, że oto w tym właśnie momencie jesteś ze mną, ale Ciebie nie ma. Zamykasz oczy. Zamknąłeś niebo./esperer
|
|
![Nie wiem czy on mnie kochał. W mojej definicji ta prawdziwa miłość się nie kończy a nawet jeśli jej konstrukcja została naruszona to osoby zrobią wszystko żeby zapełnić tą lukę która powstała. Co z tego że na początku zapewniał o uczuciu skoro przestał? Jaką wartość ma to teraz w momencie kiedy jego na zawsze nigdy tym na zawsze miało nie być. Nie chcę dostawać czegoś tylko po to by zaraz to stracić. Podobno coś co się skończyło nigdy nie było prawdziwe i nigdy do mnie nie należało a on przecież był. Przecież go nie wymyśliłam nie uroiłam sobie tych wszystkich słów zapewniających o uczuciu. Mimo to odszedł. Skąd więc mam wiedzieć że mnie kochał? Może wtedy czuł chwilową fascynacje i pożądanie? Może próbował ale nie mógł pokochać? Właściwie jakie to ma znaczenie skoro znikło. Słowa to tylko puste obietnice których jego serce nie umiało dotrzymać. Jego brak to odpowiedź na moje pytanie. Nieobecność to najgłośniejsze nie kochał jakie mogłam usłyszeć. esperer](http://files.moblo.pl/0/2/88/av65_28872_large.png) |
Nie wiem czy on mnie kochał. W mojej definicji ta prawdziwa miłość się nie kończy, a nawet jeśli jej konstrukcja została naruszona, to osoby zrobią wszystko żeby zapełnić tą lukę, która powstała. Co z tego, że na początku zapewniał o uczuciu, skoro przestał? Jaką wartość ma to teraz, w momencie, kiedy jego "na zawsze", nigdy tym na zawsze miało nie być. Nie chcę dostawać czegoś, tylko po to, by zaraz to stracić. Podobno coś co się skończyło, nigdy nie było prawdziwe i nigdy do mnie nie należało, a on przecież był. Przecież go nie wymyśliłam, nie uroiłam sobie tych wszystkich słów zapewniających o uczuciu. Mimo to odszedł. Skąd więc mam wiedzieć, że mnie kochał? Może wtedy czuł chwilową fascynacje i pożądanie? Może próbował, ale nie mógł pokochać? Właściwie jakie to ma znaczenie, skoro znikło. Słowa to tylko puste obietnice, których jego serce nie umiało dotrzymać. Jego brak to odpowiedź na moje pytanie. Nieobecność to najgłośniejsze "nie kochał" jakie mogłam usłyszeć./esperer
|
|
![Nie nie wybaczę Ci. Nie będę miała dobrego serca dla kogoś kto nie miał go w ogóle dla mnie. esperer](http://files.moblo.pl/0/2/88/av65_28872_large.png) |
Nie, nie wybaczę Ci. Nie będę miała dobrego serca dla kogoś, kto nie miał go w ogóle dla mnie./esperer
|
|
![Czasami myślę naiwnie wiem że jeśli odpowiednio długo poczekam to okażę się że to nie przeminęło bezpowrotnie. esperer](http://files.moblo.pl/0/2/88/av65_28872_large.png) |
Czasami myślę, naiwnie wiem, że jeśli odpowiednio długo poczekam to okażę się, że to nie przeminęło bezpowrotnie./esperer
|
|
![Kompleksy? Ja? Przez nią? Proszę Cie nie bądź śmieszny. Nigdy nie poniżę się tak bardzo aby chociaż przez sekundę porównywać się do niej. esperer](http://files.moblo.pl/0/2/88/av65_28872_large.png) |
Kompleksy? Ja? Przez nią? Proszę Cie, nie bądź śmieszny. Nigdy nie poniżę się tak bardzo, aby chociaż przez sekundę porównywać się do niej./esperer
|
|
![Klasa dziewczyno Trzymaj fason. Nawet jak niebo wali Ci się na głowę nawet jak znowu coś poszło nie tak głowa do góry. To odróżnia Cię od tych miernot które żebrzą o miłość. Ty nie żebrzesz to Ciebie proszą. esperer](http://files.moblo.pl/0/2/88/av65_28872_large.png) |
Klasa, dziewczyno, Trzymaj fason. Nawet jak niebo wali Ci się na głowę, nawet jak znowu coś poszło nie tak, głowa do góry. To odróżnia Cię od tych miernot, które żebrzą o miłość. Ty nie żebrzesz,to Ciebie proszą./esperer
|
|
![Wiesz czemu nam nie wyszło? Nie dlatego że się nie kochaliśmy. Dlatego że nie mogłeś znieść myśli że tak samo jak Ty ja też mogę odejść. Zżerała Cię świadomość że oto nie mogłeś mieć mnie w stu procentach że nie dałam się stłamsić jak każda inna i na każdy Twój krzyk ja odpowiadałam dwa razy głośniej. Przerosły Cię moje ambicje bo oto ktoś mógł złamać Ci serce tak jak Ty kiedyś innym. Przyznaj bałeś się. esperer](http://files.moblo.pl/0/2/88/av65_28872_large.png) |
Wiesz czemu nam nie wyszło? Nie dlatego, że się nie kochaliśmy. Dlatego, że nie mogłeś znieść myśli, że tak samo jak Ty, ja też mogę odejść. Zżerała Cię świadomość, że oto nie mogłeś mieć mnie w stu procentach, że nie dałam się stłamsić jak każda inna i na każdy Twój krzyk, ja odpowiadałam dwa razy głośniej. Przerosły Cię moje ambicje, bo oto ktoś mógł złamać Ci serce, tak jak Ty kiedyś innym. Przyznaj, bałeś się./esperer
|
|
![Oczywiście że będzie kłamał a co Ty myślałaś? Opowie Ci o tej wspólnej przyszłości o szczęściu jakie Was czeka i wciśnie bajkę że drugiej takiej jak Ty nie spotkał i już nie spotka. Ty mu uwierzysz mała głupiutka dziewczynko. Teraz pomyśl. To chyba logiczne że na starcie nie powie Ci hej dzidzia. Złamię Ci serce a przy tym życie. Trochę poudajemy miłość a potem nara . esperer](http://files.moblo.pl/0/2/88/av65_28872_large.png) |
Oczywiście, że będzie kłamał,a co Ty myślałaś? Opowie Ci o tej wspólnej przyszłości, o szczęściu jakie Was czeka i wciśnie bajkę, że drugiej takiej jak Ty nie spotkał i już nie spotka. Ty mu uwierzysz, mała głupiutka dziewczynko. Teraz pomyśl. To chyba logiczne, że na starcie nie powie Ci "hej dzidzia. Złamię Ci serce, a przy tym życie. Trochę poudajemy miłość, a potem nara". /esperer
|
|
|
|