 |
Nie mów, że kochasz, gdy nie rozumiesz znaczenia tego słowa. Nie mów, że potrzebujesz, kiedy już planujesz rozstanie. Nie wmawiaj, że Ci zależy, kiedy jest Ci całkiem obojętne.
|
|
 |
Ty wciągasz, jak narkotyk, bezwzględnie uzależniasz.
|
|
 |
I na końcu mojej historii życia, napiszę, że żyłam, bo miałam Ciebie.
|
|
 |
Dotknij mnie proszę. Przebiegną mnie ciarki, rozchylę wargi.
|
|
 |
W tym jesteśmy najlepsi, pakujemy się w bezsensowne związki, których potem nie jesteśmy w stanie skończyć, zbyt przyzwyczajeni jesteśmy, ale to nie miłość, to niemiłość, przecież doskonale zdajemy sobie z tego sprawę.
|
|
 |
Jestem o krok, o oddech, o dotyk, o uśmiech, od całkowitego zatracenia się w tobie, a przecież jeszcze niedawno nawet nie wiedziałam, że istniejesz.
|
|
 |
" Krew spływa po gardle, wóda płonie jak rzeka, a ty gdzieś pomiędzy oddechami na mnie czekasz. "
|
|
 |
" Znowu czuję twój zapach na ustach, gdy patrzę jej w oczy, choć to kolejna z nocy, kiedy nie ma cię obok. "
|
|
 |
Nie ma przypadków - są tylko piękne lub przykre niespodzianki.
|
|
 |
Pójdę za Tobą nawet w największy syf.
|
|
 |
Wykrzyczał mi w twarz moje błędy, nie wiedząc, że największym jest on sam.
|
|
|
|