 |
Znów zaczęłam myśleć, a to jest czynność, która w zestawieniu z moją osobą daje jak najgorsze wyniki.
|
|
 |
Mimo, że jesteś to wcale nie wiem,
czy z tobą mòwię czy obok ciebie.
I choć tak blisko, że szmery słyszę,
wyraźniej od słòw twych słyszę tu ciszę.
Mòwisz, wciąż mòwisz,
a w ciszy umrę...
|
|
 |
moze znowu sie upije i ulegne gorzkim zalom ..
|
|
 |
karmiona nadziejami chyba wole wcale nie jesc.
|
|
 |
pokaz sie prosze dzis ,pokaz sie prosze juz , bez ciebie jestem cieniem wiezniem w poczekalni dusz moze sie zjawisz dzis moze przytulisz juz , i wyjme z serca ciernie martwych dawno powiędlych róz ..
|
|
 |
powiedz mi gdzie jesteś a tam przyjde i zabiore cie na zawsze juz
powiedz mi gdzie jestes a rzuce tym wszystkim w kąt tak na zawsze już tylko ty i ja na wieki..
|
|
 |
gdy nie ma cie, nie ma nic tam na szczycie , pokoloruj ten szkic zwany zyciem !
|
|
 |
ma niespokojna dusza ciagle suzka swej bratniej energi bez ciebie zycie jest marna synteza bieli i czerni ..
|
|
 |
jak by cos to mam się swietnie ...
|
|
 |
co by było gdybyś nagle poją ile znaczysz ..
|
|
 |
czy mam na tyle sily by poskromić ta ogromna złosc ,kiedy ujarzmisz ja i ty wejdziemy na milosci most
|
|
|
|