 |
Kiedyś nie wyobrażałam sobie bez Ciebie życia a każda wizja takiej przyszłości przyprawiała u mnie łzy w oczach. Ale dziś wcale tak nie jest. Żyje normalnie, uśmiecham się i śmieję, spędzam czas ze znajomymi i wracam wieczorami. To prawda - zdarzy mi siedząc nocą przed komputerem zatęsknić za Tobą, przez przypadek wejść w wiadomości i przepłakać całą noc ale nie brakuje mi Ciebie, choć czasem chciałabym opowiedzieć Ci co u mnie i wyżalić się w Twoich ramionach jak bardzo mi źle. Uświadomiłam sobie, że życie kręci się dalej i widocznie tak musiało być, że dziś nie jesteśmy już razem. Mimo to zawsze będziesz moim najpiękniejszym wspomnieniem.
|
|
 |
I wiesz, co . ? Mam dosyć Twojego niezdecydowania . Jednego dnia uśmiechasz się i kręcisz koło mnie, a drugiego dnia udajesz, że mnie nie znasz i bije od Ciebie obojętnością . Więc może wreszcie się zdecydujesz z łaski swojej i zajmiesz jakieś stanowisko, co . ? Bo mnie zabawa w zgaduj zgadula nie kręci, bynajmniej nie w kwestii uczuć .
|
|
 |
A jutro ubiorę się w stylu PATRZ CO STRACIŁEŚ BARANIE!
|
|
 |
Żyliśmy tak pomiędzy daj bucha a żyj dla mnie.
|
|
 |
Rozbierz mnie. Słowo w słowo. A zobaczysz ile noszę milczenia.
|
|
 |
I chciała bym wiedzieć co myślisz, gdy mijamy się bez słowa.
|
|
 |
I choć byś dał człowiekowi wszystkie wspaniałości świata, to i tak nie będzie szczęśliwy jeśli nie ma przyjaciela któremu mógł by to wszystko opowiedzieć.
|
|
 |
I będę szczęśliwa, choćbym miała sobie to szczęście kurwa narysować.
|
|
 |
Są związki bez miłości i miłość bez związku.
|
|
 |
Czy zdołam coś zmienić i wytrwać? Ty spójrz w moje oczy, daj nadzieje i wybacz.
|
|
 |
"Kolejne jutro, kolejna zabliźniona rana, szkoda tylko że się nadal między nami nie układa."
|
|
 |
W końcu się poddaję. Nie walczę, nie krzyczę, nie płaczę. Patrzę obojętnym wzrokiem na to co mnie otacza. Nie interesuje mnie już czy ktoś odejdzie, albo czy może zranić. Zgadzam się na wszystko.
|
|
|
|