 |
|
Wiem, że wszystko jest możliwe jeśli tylko masz silną wolę,
Nie tkwię w stereotypach, po to mam w głowie olej
|
|
 |
|
wierzę w maksymę: dobrze dobrych ludzi traktuj,
będą przy tobie przy zwycięstwie i upadku,
z fajami bez konszachtów , na nich mi już brak słów.
|
|
 |
|
Rozmawiam sam ze sobą, i widzę tego minusy
Poznaję się na nowo, mam alter ego do dupy
|
|
 |
|
Czujesz, że masz potrzebę powybijać ludzi w szale?
Każdy z nas ma pretekst, na to żeby lubić lament
Tylko twój bierny oportunizm tutaj nic nie daje
Dostosowanie się do innych, niszczy twoje zdanie
Podporządkowanie myśli, to jak opętanie
|
|
 |
|
Każdy kolejny, który pojawił się po Tobie, pytał o to samo. Dlaczego jestem tak negatywnie nastawiona na życie i na świat? Dlaczego zawsze przedwcześnie twierdzę i z góry zakładam, że coś się nie uda? Dlaczego nie otwieram się na ludzi? Dlaczego tak mało mówię o sobie? Dlaczego ciągle wmawiam innym i sobie samej, że nie szukam jak na razie silnego, męskiego ramienia? Dlaczego jestem tak wewnętrznie spierdolona? Dlaczego skrywam ból i nie pozwalam się z niego wyleczyć? Aż w końcu pada ostateczne i najbardziej trafne stwierdzenie - ktoś musiał cię bardzo zranić. I chciałoby się odpowiedzieć: zgadza się, kolego, kiedyś ktoś świadomie wyjął mi z klatki piersiowej serce i pozostawił z tą odrażająca nieprzepełnioną jakimkolwiek uczuciem pustką. Lecz próbując uniknąć lamentów i pocieszeń, odpowiadam tylko: ja po prostu taka już jestem, zupełnie bezuczuciowa i obojętna, chłodna od urodzenia. [ yezoo ]
|
|
 |
|
Kiedy myślisz, że gorzej już być nie może, zacznij się walić deską po nodze. Zobaczysz, jaką poczujesz ulgę, gdy przestaniesz.
|
|
 |
|
W ramiona wtulę się, to nie pozwoli mi bać się z oddali głosów i jeśli czujesz się zmęczony tak jak ja, nie sypiasz dobrze nocą.
|
|
 |
|
Tak sobie myślę pisząc te słowa, leżąc na łóżku, w ręku zimny browar, po co ta mowa? po co ten cały wysiłek? po co się tego uczyłem? nic już nie jest miłe, nic już nie jest takie jak kiedyś, oj takie jak kiedyś, myślę sobie: człowieku, może za wysoko mierzysz? za bardzo się starasz?
|
|
 |
|
a potem znów po miesiącu Ciebie chcę i wraca i płacze Ty mówisz do niego: " Ej spierdalaj", to jest mega! :)
|
|
 |
|
Uwielbiam, gdy przebudza sie na ulamki sekund tylko po to, by pocalowac mnie w czubek Glowy lub czolo. Cudowne zyczenia urodzinowe nad ranem. < 3
|
|
 |
|
Jak lunatycy wprost na cienki lód... Samobójcy, co do końca wierzą w cud... Sami sobie wciąż na złość.
|
|
 |
|
Robienie pierwszego kroku - to właśnie odróżnia zwycięzców od przegranych.
|
|
|
|