głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika cherrycola

  ile dałaś za spodnie?   a ze cztery razy.

noniegadaj dodano: 17 maja 2012

- ile dałaś za spodnie? - a ze cztery razy.

Czy pocałunek może ci dać coś dobrego? Tak  poczucie bezpieczeństwa  chwilową miłość. A co będzie potem? On zostawi cię  jak jakąś szmatę i pójdzie do następnej.

noniegadaj dodano: 17 maja 2012

Czy pocałunek może ci dać coś dobrego? Tak, poczucie bezpieczeństwa, chwilową miłość. A co będzie potem? On zostawi cię, jak jakąś szmatę i pójdzie do następnej.

Wiesz za co Cie kocham? Za to  że w ogóle istniejesz  za to  że jestes taki słodki  za to  ze potrafisz rozbawić do łez i za to  ze potrafisz pocieszyć. A wiesz za co Cie nienawidze? Za to  że jestes taki głupi i tego nie doceniasz .

noniegadaj dodano: 17 maja 2012

Wiesz za co Cie kocham? Za to, że w ogóle istniejesz, za to, że jestes taki słodki, za to, ze potrafisz rozbawić do łez i za to, ze potrafisz pocieszyć. A wiesz za co Cie nienawidze? Za to, że jestes taki głupi i tego nie doceniasz .

nienawidzę Cie  bo po raz kolejny uległeś tej suce..

noniegadaj dodano: 15 maja 2012

nienawidzę Cie, bo po raz kolejny uległeś tej suce..

Wszyscy znamy kogoś  komu chcielibyśmy z całego serca zajebać.

noniegadaj dodano: 15 maja 2012

Wszyscy znamy kogoś, komu chcielibyśmy z całego serca zajebać.

I taka właśnie jest prawdziwa miłość. To nie bajkowe życie  które nie zna bólu  ale dwie złączone dusze  które łagodzą ból swoją bezwarunkową miłością.

noniegadaj dodano: 14 maja 2012

I taka właśnie jest prawdziwa miłość. To nie bajkowe życie, które nie zna bólu, ale dwie złączone dusze, które łagodzą ból swoją bezwarunkową miłością.

Bo ja jak  już kocham  to do końca. nie potrafię się odkochać  po 24 godzinach  wybacz. tylko Ty  posiadasz  takie zdolności  Kochanie.

noniegadaj dodano: 14 maja 2012

Bo ja jak, już kocham, to do końca. nie potrafię się odkochać, po 24 godzinach, wybacz. tylko Ty, posiadasz, takie zdolności, Kochanie.

wstać ze świadomością  że nie jestem zdolna do miłości  a moje źrenice wciąż  są przepełnione przeszklonymi wspomnieniami.

noniegadaj dodano: 14 maja 2012

wstać ze świadomością, że nie jestem zdolna do miłości, a moje źrenice wciąż, są przepełnione przeszklonymi wspomnieniami.

przeciętny człowiek mówi 4 kłamstwa na dzień  czy 1460 na rok  a najpowszechniejszym kłamstwem jest: jest dobrze.

noniegadaj dodano: 14 maja 2012

przeciętny człowiek mówi 4 kłamstwa na dzień, czy 1460 na rok; a najpowszechniejszym kłamstwem jest: jest dobrze.

Pamiętam jakby to było dziś. Wracałam zapłakana do domu i nagle jakaś mała dziewczynka zaczepiła mnie  pytając czy nie mam lizaka. Była dokładnie identyczna jak ja w jej wieku  jasne blond włoski upięte w słodki koczek  niebieska sukieneczka i białe skarpetki z falbanką na górze  na których świetnie wyglądały malutkie śliczne lakierki.   Nie mam  przepraszam.   ocierając łzy  kucnęłam tuż przed nią.   Dlaczego pani płace  coś się stało?   powiedziała cieniuteńkim głosem  owijając moją szyję swoimi rękoma.   Jak będziesz w moim wieku to zrozumiesz  teraz wracaj do swojej ukochanej piaskownicy  rób babki ulubionym wiaderkiem i nie zapomnij spóźnić się na smerfy.   uśmiechnęła się do mnie tak prze słodko  że i mi samej oczy zaczęły się świecić  przypomniało mi się moje dzieciństwo  ulubione wieczorynki  malinowy budyń na kolację.   On panią na pewno kosia  tak jak kubuś kosia prosiacka.   krzyknęła znikając gdzieś między blokami.

noniegadaj dodano: 14 maja 2012

Pamiętam jakby to było dziś. Wracałam zapłakana do domu i nagle jakaś mała dziewczynka zaczepiła mnie, pytając czy nie mam lizaka. Była dokładnie identyczna jak ja w jej wieku, jasne blond włoski upięte w słodki koczek, niebieska sukieneczka i białe skarpetki z falbanką na górze, na których świetnie wyglądały malutkie śliczne lakierki. - Nie mam, przepraszam. - ocierając łzy, kucnęłam tuż przed nią. - Dlaczego pani płace, coś się stało? - powiedziała cieniuteńkim głosem, owijając moją szyję swoimi rękoma. - Jak będziesz w moim wieku to zrozumiesz, teraz wracaj do swojej ukochanej piaskownicy, rób babki ulubionym wiaderkiem i nie zapomnij spóźnić się na smerfy. - uśmiechnęła się do mnie tak prze słodko, że i mi samej oczy zaczęły się świecić, przypomniało mi się moje dzieciństwo, ulubione wieczorynki, malinowy budyń na kolację. - On panią na pewno kosia, tak jak kubuś kosia prosiacka. - krzyknęła znikając gdzieś między blokami.

 Obudz sie Skarbie usłyszała cichy szept otulający jej nagą szyję.Uśmiechnęła się otwierając po woli oczy.Ujrzała twarz z którą chciała przeżyć wszystkie chwile swego życia.Poczuła Jego wargi na swoich już 9 szepnął między pocałunkiem na co ona poderwała sie z łóżka łapiąc pierwszą lepszą koszulę chłopaka nakłądając ją na nagie ciało Musisz juz iść zaraz wrócą rodzice wiem podszedł całując ją długo i namiętnie po czym wrzucił resztę swoich rzeczy do plecaka i ruszył w kierunku drzwi Zatrzymaj ją.Uwielbiam Cię w niej rzucił szybko wskazując na koszulę i wyszedł pozostawiając ją samą w pustym mieszkaniu.Usiadła na łóżku wwąchując się w zapach koszuli.Uśmiech nie znikał z jej twarzy.Zakochała się po raz pierwszy w życiu wierząc że tak będzie już zawsze.Jednak jej miłość z każdą chwilą malała każdy jego uśmeich nie wywoływał w niej szczęścia lecz smutek a Jego dotyk nie koił jej bólu jak do tej pory.Nie kochała go.Pomyliła miłość z zauroczeniem wtedy gdy on kochał coraz bardziej.

noniegadaj dodano: 14 maja 2012

-Obudz sie Skarbie-usłyszała cichy szept otulający jej nagą szyję.Uśmiechnęła się otwierając po woli oczy.Ujrzała twarz,z którą chciała przeżyć wszystkie chwile swego życia.Poczuła Jego wargi na swoich-już 9-szepnął między pocałunkiem na co ona poderwała sie z łóżka łapiąc pierwszą lepszą koszulę chłopaka nakłądając ją na nagie ciało-Musisz juz iść,zaraz wrócą rodzice-wiem-podszedł całując ją długo i namiętnie po czym wrzucił resztę swoich rzeczy do plecaka i ruszył w kierunku drzwi-Zatrzymaj ją.Uwielbiam Cię w niej-rzucił szybko wskazując na koszulę i wyszedł pozostawiając ją samą w pustym mieszkaniu.Usiadła na łóżku wwąchując się w zapach koszuli.Uśmiech nie znikał z jej twarzy.Zakochała się po raz pierwszy w życiu wierząc,że tak będzie już zawsze.Jednak jej miłość z każdą chwilą malała,każdy jego uśmeich nie wywoływał w niej szczęścia lecz smutek,a Jego dotyk nie koił jej bólu jak do tej pory.Nie kochała go.Pomyliła miłość z zauroczeniem wtedy,gdy on kochał coraz bardziej.

  562426243.. .   że co ?   spójrz na klawiaturę komórki i się domyśl !

noniegadaj dodano: 14 maja 2012

- 562426243.. . - że co ? - spójrz na klawiaturę komórki i się domyśl !

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć