|
nie mam dłoni magika, na komendę `czarymary` nie wyciągnę królika z kapelusza niewiary
|
|
|
albo zasłania się Tobą, chcąc pokazać swoją rację. widzą cie przypadkiem, z serc ci robią złotą klatkę, i trzymają ją na dłoniach, jeśli tylko inni chcą popatrzeć
|
|
|
nie stoisz z nami, nie wiesz o nas nic, wiec jakim prawem mówisz o naszych wyborach? twoi ludzie, kiedy nie myślisz jak oni bluźnisz, karmią się nawzajem fałszem, wszyscy inni to intruzi. staję im na przeciw, idę, w butelkach mam benzynę, nigdy nie słyszałeś gdy krzyczałam, dziś powiedz gdzie byłeś?
|
|
|
..to należy się uznanie, za te wspólne lata, wspólne świata postrzeganie
|
|
|
uciekam, biegnę, jakby to miało coś zmienić, pęd powietrza suszył łzy napływające do źrenic. nie zatrzymuję się, póki funkcjonują mięśnie, po to by w końcu klęknąć- osamotniona w mieście
|
|
|
Godzina 3:00 w nocy, dźwięk sms zerwał mnie z łóżka. Wstałam, popatrzyłam na ekran i pokazało się jego imię. Myślałam, że umrę ze szczęścia jak przeczytałam jego treść. Dwie minuty po odczytaniu, zadzwonił. odebrałam.. pierwsze jego słowa 'odpowiedz, kochasz mnie?' Chwile milczałam, rozpłakałam się i odpowiedziałam że, nie wie nawet jak bardzo, nie wie jaki jest dla mnie ważny, a kiedy powiedziałam, że kocham go najmocniej na świecie, kazał mi wyjść na balkon. Wyszłam i pod nim stał on, krzycząc że mnie kocha. piękne, nie? Tylko szkoda, że mi się to śniło
|
|
|
Widziałam w swoim życiu setki uśmiechów, ale żaden nie przyspieszył bicia mojego serca, tak jak Twój.
|
|
|
Powoli motor zakręca. Pora wracać do domu. Pora znowu zacząć, spokojnie, bez szarpania motoru. Bez niepotrzebnych myśli. Z jednym pytaniem. Czy wrócę kiedyś na to miejsce tak trudno dostępne. Tam, gdzie wszystko wydaje się piękniejsze. I w tej samej chwili, w której sobie to pytanie zadaje, już zna odpowiedź.
|
|
|
Nigdy nie jest za późno,żeby na stacji złych zdarzeń złapać kolejny pociąg i ruszyć w stronę marzen:-)
|
|
|
Nie warto starać się zatrzymywać przy sobie ludzi, przebaczając im każdy błąd, spędzać z nimi czas i każdego dnia obdarzać większym zaufaniem. Oni później i tak dokopią Ci tak mocno, że stracisz wiarę w innych
|
|
|
I nagle w moim życiu pojawił się ktoś, do kogo chcę mówić te najważniejsze słowa, z kim chcę być najbliżej jak się tylko da, dla kogo mogę zostawić wszystko co miałam, byle by był on
|
|
|
Prawdziwy facet po spieprzeniu sprawy powie : przepraszam, zjebałem. I jeśli naprawdę będzie mu na Tobie zależało to postara się wszystko naprawić za wszelką cenę
|
|
|
|