głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika cherrilada

pukać to Ty sobie tym ptaszkiem w drzwi możesz  kochanie.

abstracion dodano: 2 kwietnia 2011

pukać to Ty sobie tym ptaszkiem w drzwi możesz, kochanie.

i choćby ta dziwka zwana sercem miała przestać w odsieczy pompować mi krew i tak Cię stamtąd wydrapię. chociażby łyżeczką od herbaty.

abstracion dodano: 2 kwietnia 2011

i choćby ta dziwka zwana sercem miała przestać w odsieczy pompować mi krew i tak Cię stamtąd wydrapię. chociażby łyżeczką od herbaty.

los czasami traktuje mnie w taki sposób jakbym co najmniej wykonała na nim brutalny gwałt w afekcie za przeszłość.

abstracion dodano: 2 kwietnia 2011

los czasami traktuje mnie w taki sposób jakbym co najmniej wykonała na nim brutalny gwałt w afekcie za przeszłość.

nie znoszę momentu kiedy ode mnie wychodzisz zaraz po tym jak wieszam Ci się na szyi nie mogąc pożegnać się z Twoim oddechem na mojej twarzy. jak mantrę powtarzałam  żebyś został chociaż doskonale wiem  że to znikome bo i tak musisz iść. zostaję sama. siadam na łóżku na którym jeszcze chwilę wcześniej wyznawałeś mi dozgonną miłość. nienawidzę tej pustki  irracjonalnej tęsknoty za Tobą chociaż jeszcze nie zdążyłeś wyjść z mojej klatki. zostaję sam na sam z Twoim zapachem na mojej pościeli  na mojej skórze. skrupulatnie wąchając poduszkę odliczam sekundy do naszego kolejnego spotkania.

abstracion dodano: 2 kwietnia 2011

nie znoszę momentu kiedy ode mnie wychodzisz zaraz po tym jak wieszam Ci się na szyi nie mogąc pożegnać się z Twoim oddechem na mojej twarzy. jak mantrę powtarzałam, żebyś został chociaż doskonale wiem, że to znikome bo i tak musisz iść. zostaję sama. siadam na łóżku na którym jeszcze chwilę wcześniej wyznawałeś mi dozgonną miłość. nienawidzę tej pustki, irracjonalnej tęsknoty za Tobą chociaż jeszcze nie zdążyłeś wyjść z mojej klatki. zostaję sam na sam z Twoim zapachem na mojej pościeli, na mojej skórze. skrupulatnie wąchając poduszkę odliczam sekundy do naszego kolejnego spotkania.

wiesz  że każdy ma swoją wersję historii .

miki9111 dodano: 1 kwietnia 2011

wiesz, że każdy ma swoją wersję historii .

Każdy z nas ma tą jedną osobę  której zdolny jest wybaczyć wszystko.

miki9111 dodano: 1 kwietnia 2011

Każdy z nas ma tą jedną osobę, której zdolny jest wybaczyć wszystko.

tyle samo musisz dawać  ile chcesz otrzymać. chcesz całe serce   daj więc całe życie.

miki9111 dodano: 31 marca 2011

tyle samo musisz dawać, ile chcesz otrzymać. chcesz całe serce - daj więc całe życie.

śpię z suszarką i wbrew pozorom nie robi ona za mój wibrator. gdyby nie ona to zwyczajnie spałabym na mokrej poduszce  która nie nadąża samoistnie schnąć bo z taką częstotliwością pochłania moje uczucia w stanie cieczy.

abstracion dodano: 29 marca 2011

śpię z suszarką i wbrew pozorom nie robi ona za mój wibrator. gdyby nie ona to zwyczajnie spałabym na mokrej poduszce, która nie nadąża samoistnie schnąć bo z taką częstotliwością pochłania moje uczucia w stanie cieczy.

a dzisiaj czystą zagryzam kiszonymi bo podobno tak się właśnie robi  kiedy życie pieprzy się równie dosadnie co najdroższa dziwka w najbardziej ekskluzywnym burdelu.

abstracion dodano: 29 marca 2011

a dzisiaj czystą zagryzam kiszonymi bo podobno tak się właśnie robi, kiedy życie pieprzy się równie dosadnie co najdroższa dziwka w najbardziej ekskluzywnym burdelu.

podobają mi się wpisy to obserwuję.    teksty abstracion dodał komentarz: podobają mi się wpisy to obserwuję. (; do wpisu 29 marca 2011
krzyczał na nią. wyzywał od najgorszych. wziął za ramiona i w amoku zaczął ją szarpać. przycisnął do ściany  krzycząc w twarz  że nie jest nic warta. słowa nie bolały  wyzywiska również. najbardziej jednak bolała świadomość  że chociaż powinna  nie potrafi go znienawidzić. w końcu zadał jej cios na tyle mocny  że osunęła się po purpurowej ścianie i upadła. kucnął nad nią cedząc przez zęby kolejne wyzwiska.   przytul mnie.   wyszpetała rozhisteryzowana. popatrzył na nią zdezenteriowany. objęła go  a on w końcu zamilkł.

abstracion dodano: 26 marca 2011

krzyczał na nią. wyzywał od najgorszych. wziął za ramiona i w amoku zaczął ją szarpać. przycisnął do ściany, krzycząc w twarz, że nie jest nic warta. słowa nie bolały, wyzywiska również. najbardziej jednak bolała świadomość, że chociaż powinna, nie potrafi go znienawidzić. w końcu zadał jej cios na tyle mocny, że osunęła się po purpurowej ścianie i upadła. kucnął nad nią cedząc przez zęby kolejne wyzwiska. - przytul mnie. - wyszpetała rozhisteryzowana. popatrzył na nią zdezenteriowany. objęła go, a on w końcu zamilkł.

Siedziała na ławce w parku. Deszcz padał coraz mocniej. mokre włosy przyklejały się do jej twarzy  jednak nie to było teraz ważne. Ze łzami oczach obserwowała jak napis  który miał symbolizować ich wieczną miłość z sekundy na sekundę rozmywa się  by za chwilę zniknąć na zawsze.

izuu dodano: 25 marca 2011

Siedziała na ławce w parku. Deszcz padał coraz mocniej. mokre włosy przyklejały się do jej twarzy, jednak nie to było teraz ważne. Ze łzami oczach obserwowała jak napis, który miał symbolizować ich wieczną miłość z sekundy na sekundę rozmywa się, by za chwilę zniknąć na zawsze.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć