 |
są takie osoby, których nie znasz osobiście. Dzieli Was zajebiście dużo kilometrów, a łączy internet: gg, nk, czy moblo. Ale mimo to, potrafisz się z nimi dogadać lepiej niż z osobą, która znasz kilka lat. Im możesz o wszystkim powiedzieć i liczyć na wsparcie, a na poprawe humoru, wyślą ci wirtualną czekoladę i tylko żałujesz, że nie możesz mieć przy sobie takich ludzi zawsze.ale przynajmniej masz pewność, że są osoby,które lubią cię za charakter, a nie za to jak ładnie wyglądasz lub jak bardzo masz wypchany portfel./Zozolandiia < 3 /namalowanaksiezniczka
|
|
 |
chciała wysłać mu pustego smsa. albo kropkę na gadu. cokolwiek, żeby choć raz przez minute była główną myślą w Jego głowie. //kraina-uczuc
|
|
 |
- chuj Cię to boli. - chuj mnie nie boli. - to zaraz zacznie. //niuniulaa
|
|
 |
wielkie sorry, za to, że nie umiem się powstrzymać od śmiechu,kiedy przytulasz laskę, której największym problemem jest złamany tips. zszedłeś na dno. totalne, głębokie dno, frajerze. //niuniulaa.blog.onet.pl
|
|
 |
- Mogę Cię przytulić?
-A czy gdy chcesz zjeść obiad pytasz się widelca czy możesz na niego nabićkawałek ziemniaka?
|
|
 |
wiesz kim jest przyjaciel . ? kimś kto potrafi wytrzymywac z tobą 24 h a mimo to jest mu mało, ktoś kto wie o tobie wszystko a mimo to siedzi obok i cie kocha..ktoś kto jak zobaczy cię z płaczem pierwsze słowa jakie powie to ' którego mam zjechać ? ' ... ktoś kto o 3 rano podniesie słuchawkę i będzie słuchać jak przeklinasz cały świat i ci przytakiwać..ktoś kto w tak deszczowy wieczór potrafi iść do sklepu po farbe do włosów...ktoś to ogląda z Tobą horrory których sama sie boisz... to ktoś dzięki komu się żyje.
|
|
 |
A teraz nawet jestem szczęśliwa. No i co, że wspomnienia bolą - chyba tak będzie zawsze.Mimo to i tak jestem szczęśliwa.
|
|
 |
wzdycham i z ust mimowolnie wydobywa mi się: ja pierdole
|
|
 |
niczego nie poznaje. nie znam takich kształtów. nie rozumiem serca.
|
|
 |
"..To niezwykłe. Miłość jest w nas. Zabierz ją ze sobą..."
|
|
 |
nie ma go - mówiła podczas szkolnej wigilii. Mieli się nie zobaczyć ponad tydzień. Chciała go tylko zobaczyć, już nie musiała z nim koniecznie rozmawiać, na sam widok była by szczęśliwa.Ale go nie widziała. Powolnym krokiem szła za nimi, którzy pewnie szli oglądać te nudne jasełka. Nie chciała się wyróżniać z tłumu, stojąc przy oknie i płacząc.Udawała, że jest wszystko okej i szła z głową spuszczoną w dół. Zauważyła znajomą parę butów -idiotka, takich butów jest masa...- myślała, podnosiła wzrok. To był on. Z olbrzymim uśmiechem patrzył na nią tymi miodowymi oczami.Rzuciła mu się w objęcia, życząc wesołych świąt i udanego sylwestra. //kraina-uczuc
|
|
 |
Przyjaciel to osoba, której mówiąc:
-Kogoś zabiłam.
On zapyta:
-Gdzie zakopiemy ciało //kraina-uczuc
|
|
|
|