 |
|
Jesienny wieczór i Ty w roli głównej,kolejna kłótnia,kolejne łzy. I ona ,ta która po jednym sms `ej..` zaraz stoi przed drzwiami z pudełkiem lodów i pytaniem `co się stało?`.Ta z którą mogę wszystko,ta która poprawia humor nawet w najgorszym momencie. Ta która kiedy jest źle nie powie mi `będzie dobrze` ale powie `nie będzie genialnie ale postaramy się żeby było lepiej` .Ta która za moje zranione serce potrafi ukręcić facetowi jaja. Ona-nazywana przyjaciółką a jest jak siostra.♥
|
|
 |
|
a najgorsze jest to, że nadal go kochasz,pragniesz,myślisz o nim ale tak naprawdę zniknął on na zawsze z twojego życia już dawno.
|
|
 |
|
Nie znajdę już nigdy kogoś, kto zastąpi mi Ciebie. Nie ma drugiego ideału,a zarazem skurwysyna z podłym charakterem.
|
|
 |
|
" kiedy ranisz kobietę, pamiętaj, że zwykle stoją za nią jej przyjaciółki. Ona sama nic ci nie zrobi, ale one, jak cholerna drużyna A, przypuszczalnie powieszą cię za jaja. '
|
|
 |
|
bo jesteś dla mnie ważniejszy, niż ja sama. / eeiiuzalezniasz
|
|
 |
|
'KOCHAM CIE w zasadzie, w bezładzie, w ładzie i jak słon w porcelany skladzie, tam, gdzie człowiek o pewnej oględzie sie kładzie, w Słonecznym Ukladzie, w Nevadzie, Grenadzie i tam, gdzie z piwem stoja kadzie, i gdzie chłop na koniu jedzie po autostradzie, jak wiśnie w sadzie,ślimaki w czekoladzie, jak tlen po atomowej zagładzie i jak Władzio Jadzie, w stadzie, w brygadzie, na spartakiadzie i poetyckiej biesiadzie, w balladzie, z nosem w marmoladzie. A ty nie kochasz mnie w zasadzie... ' ;P
|
|
 |
|
Nieważne kilometry. Jesteś moim szczęściem. Gdziekolwiek.
|
|
 |
|
zawsze jest chwila ciszy przed uderzeniem burzy
|
|
 |
|
nie rób sobie krzywdy przez rzeczy na które nie masz wpływu. bo depresja jak tyfus niszczy społeczeństwo i niektórzy poddają się tej dziwce zbyt często
|
|
 |
|
nie pozwól żeby ktokolwiek mówił, że jesteś nikim
|
|
 |
|
zwykły szary dzień ludzie kolorują wódką
|
|
 |
|
na pewno znasz takie noce, ten destrukcyjny moment w którym każda myśl waży grubo ponad tonę
|
|
|
|