 |
Kiedy Ty szukałeś milionów powodów żeby zerwać, Jej wystarczył jeden powód żeby z Tobą zostać. Tym powodem była miłość. Kochała Cię całym sercem. Nigdy z Ciebie nie zrezygnowała. Kompletnie nie liczyła kosztów jakie ponosi żeby z Tobą być, ale Ty zfecydowales się rozbić ją na miliony kawałków i właśnie wtedy traciłeś kobietę, która kochała Ciebie bardziej niż siebie.
|
|
 |
Czy serce może pękać jeśli przestało bić?
|
|
 |
"Zawsze wybiorę Ciebie; nawet w dniach, w których się nie rozumiemy. "
|
|
 |
Perfekcję osiąga się wtedy, kiedy nie ma już nic do zabrania, a nie do dodania :)
|
|
 |
Moja słabość? Jestem wrażliwa i łatwo mnie zranić. Moja mocna strona? Nawet najdrobniejsze rzeczy i chwile potrafią mnie uszczęśliwić.
|
|
 |
Jak masz napisać to wiesz gdzie, chociaż nie sądzę, że zmienisz podejście
|
|
 |
Wszyscy jesteśmy nieco zniszczeni przez los, ale to nic. Ostatnio sprawdziłam - połamane kredki wciąż kolorują w ten sam sposób.
|
|
 |
Uważaj kogo wpuszczasz na pokład statku. Niektórzy ludzie zatopią statek tylko dlatego, że nie mogą zostać kapitanem.
|
|
 |
Nigdy nie miałam tak zajętych rąk, ani serca tak pełnego milosci 🩷 (bobo)
|
|
 |
Jakość Twojego życia zależy od jakości Twojej komunikacji
|
|
 |
Zatęskniłam dziś za Tobą. Tak bardzo, że przeszedł mnie dreszcz. Bo nie było Cię ze mną już od dawna. Jadąc samochodem i patrząc na jedną z par, pomyślałam, że chciałabym, żebyśmy to byli my. Żebyś tak na mnie patrzył. Żebym mogła zabierać spojrzenia i je dawać. Zabierać miłość i ją dawać. A potem zdałam sobie sprawę z naszego nigdy. Już tak nie pójdziemy. Już mnie nie dotkniesz. Już nie powiesz, że mnie kochasz i chcesz ze mną umrzeć. Umarłeś wcześniej. Zniszczyłeś mnie w sobie. I siebie we mnie. Zapłakałam dziś za Tobą.
|
|
 |
Byliśmy popękani, połamani, zepsuci. Ale lśniło w nas światło jasne jak tysiące gwiazd. Miało się wilka. I delikatność motyla. A ja nie mogłam uwierzyć, że coś tak pięknego i prawdziwego mogłoby być jednocześnie złe.
|
|
|
|