 |
Dzień jak co dzień, ale od tej pory nie będzie już taki sam. Już nie, od chwili, kiedy się spotkali...
|
|
 |
Podobała mu się ta dziewczyna, chuda, prawie koścista, ale o spojrzeniu pełnym żądzy i ciekawości...
|
|
 |
Zobacz, jak ta miłość rośnie i sprawia, że jesteśmy blisko siebie w tym pokoju, a kiedyś byliśmy na zewnątrz, ubierzmy się znowu i chodźmy tam, niech nasze wszystkie marzenia ujrzą światło dzienne.
|
|
 |
- Ale...
- Ćśśś... - Kładę palec na jej ustach.
- Cicho... Nie czujesz mojej miłości?
Na to ona uśmiecha się. Ja także.
- Nigdy więcej mnie nie zostawiaj.
|
|
 |
Miałam bardzo mało czasu, żeby go dogonić. Patrzyłam, jak biegnie dalej z rozwianymi na wietrze włosami...
|
|
 |
Bo słodkie ideały, to największe dupki.
|
|
 |
Musimy, najlepiej jak można, wykorzystać wolny czas.
|
|
 |
Zawsze, kiedy wydaje ci się, że będzie dobrze - kompletnie się mylisz.
|
|
 |
-I chciałabym aby: czekolada nie tuczyła, papierosy nie uzależniały, Mikołaj istniał, przyjaźń była szczera, nigdy nie spadł śnieg, mieć dla siebie gwiazdkę z nieba, złotą rybkę... I chciałabym, abym była w końcu kimś ważnym dla Ciebie...
|
|
 |
Rozpamiętując to co było, możesz stracić to co się rodzi.
|
|
|
|