głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika chcialambyc

Czuła jednak silny uścisk jego ramion i wiedziała że jest bezpieczna.  Zawsze ją trzymał. W ramionach  w sercu  przy życiu. I nigdy nie powiedział jak bardzo kocha. Wolał to pokazać  ratując jej życie. To był jego rodzaj miłości.

alcoholicsmile dodano: 22 czerwca 2012

Czuła jednak silny uścisk jego ramion i wiedziała że jest bezpieczna. Zawsze ją trzymał. W ramionach, w sercu, przy życiu. I nigdy nie powiedział jak bardzo kocha. Wolał to pokazać, ratując jej życie. To był jego rodzaj miłości.

Jego wargi wygięte w pięknym uśmiechu  kierowanym tylko do niej. Sprawiał  że ona też chciała się śmiać  trzymać go za rękę  czuć jego bliskość pod postacią każdego  choćby najmniejszego dotyku  muśnięcia skóry  zapachu brązowej bluzy czy niebieskiej koszuli w kratę… chciała być przy nim zawsze i wszędzie  żyć nim.  Więc czy to możliwe  aby to wszystko okazało się tylko jednym  wielkim kłamstwem?

alcoholicsmile dodano: 22 czerwca 2012

Jego wargi wygięte w pięknym uśmiechu, kierowanym tylko do niej. Sprawiał, że ona też chciała się śmiać, trzymać go za rękę, czuć jego bliskość pod postacią każdego, choćby najmniejszego dotyku, muśnięcia skóry, zapachu brązowej bluzy czy niebieskiej koszuli w kratę… chciała być przy nim zawsze i wszędzie, żyć nim. Więc czy to możliwe, aby to wszystko okazało się tylko jednym, wielkim kłamstwem?

Wiem   że ciężko jest sobie przypomnieć ludzi   którymu byliśmy   Maroon 5

alcoholicsmile dodano: 22 czerwca 2012

Wiem , że ciężko jest sobie przypomnieć ludzi , którymu byliśmy | Maroon 5
Autor cytatu: choohe

Gdyby brała udział w filmie  byłaby to scena  w której na jej ramieniu pojawia się anioł i diabeł  kłócąc się ze sobą  którą drogą powinna podążyć. Jednak to nie był film tylko prawdziwe życie i nadszedł czas na podjęcie najważniejszej w nim decyzji.

alcoholicsmile dodano: 21 czerwca 2012

Gdyby brała udział w filmie, byłaby to scena, w której na jej ramieniu pojawia się anioł i diabeł, kłócąc się ze sobą, którą drogą powinna podążyć. Jednak to nie był film tylko prawdziwe życie i nadszedł czas na podjęcie najważniejszej w nim decyzji.

Chce cię mieć dla siebie dwadzieścia cztery godziny na dobę  siedem dni w tygodniu  trzysta sześćdziesiąt pięć dni w roku. Ani sekundy  minuty  dnia krócej.

alcoholicsmile dodano: 21 czerwca 2012

Chce cię mieć dla siebie dwadzieścia cztery godziny na dobę, siedem dni w tygodniu, trzysta sześćdziesiąt pięć dni w roku. Ani sekundy, minuty, dnia krócej.

zelqqa  żeby dodało Ci punkty ktoś musi się zarejestrować  nie wystarczy kliknąć   . teksty abstracion dodał komentarz: zelqqa, żeby dodało Ci punkty ktoś musi się zarejestrować, nie wystarczy kliknąć ;). do wpisu 20 czerwca 2012
pragnęła jego serca  on był w stanie podarować jej mięsień. ale ulokowany nieco niżej.

abstracion dodano: 20 czerwca 2012

pragnęła jego serca, on był w stanie podarować jej mięsień. ale ulokowany nieco niżej.

stała za nim  delikatnie muskając jego muskularne plecy ustami. obrócił się napięcie patrząc jej w oczy. serce zaczęło wirować jak pralka  kochała go. właśnie wtedy wziął ją za dłonie i przyparł do ściany. przestraszona nachyliła się do pocałunku  ale jemu nie było to w głowie. zaczął ją rozbierać  a ona cała dykącząca łudziła się  że zaraz przestanie. nie zrobił tego. zaczęła mu się wyrywać z rąk  nawet nie próbując krzyczeć. nie chciała  żeby uznał że go odrzuca. przecież pragnęła go jak nikogo innego.  mimo tego była przeciwna staniu nago  temu kiedy rzucił ją na łóżko. nie miała szans wyrwać się z jego silnych objęć. robił z nią co chciał  a ona tylko cicho łkała  pytając przestraszona 'kochasz mnie?' co parę sekund  starając się nie zważać na to co z nią robi. wbrew jej woli. idąc za rękę z jej naiwnością  której mógł podziękować albo przybić piątkę w podziękowaniu.

abstracion dodano: 20 czerwca 2012

stała za nim, delikatnie muskając jego muskularne plecy ustami. obrócił się napięcie patrząc jej w oczy. serce zaczęło wirować jak pralka, kochała go. właśnie wtedy wziął ją za dłonie i przyparł do ściany. przestraszona nachyliła się do pocałunku, ale jemu nie było to w głowie. zaczął ją rozbierać, a ona cała dykącząca łudziła się, że zaraz przestanie. nie zrobił tego. zaczęła mu się wyrywać z rąk, nawet nie próbując krzyczeć. nie chciała, żeby uznał że go odrzuca. przecież pragnęła go jak nikogo innego. mimo tego była przeciwna staniu nago, temu kiedy rzucił ją na łóżko. nie miała szans wyrwać się z jego silnych objęć. robił z nią co chciał, a ona tylko cicho łkała, pytając przestraszona 'kochasz mnie?' co parę sekund, starając się nie zważać na to co z nią robi. wbrew jej woli. idąc za rękę z jej naiwnością, której mógł podziękować albo przybić piątkę w podziękowaniu.

miejmy odwagę spróbować. może to akurat miłość.

alcoholicsmile dodano: 17 czerwca 2012

miejmy odwagę spróbować. może to akurat miłość.
Autor cytatu: yezoo

„Wcale nie mam obsesji na punkcie jedzenia! O żelki”

alcoholicsmile dodano: 15 czerwca 2012

„Wcale nie mam obsesji na punkcie jedzenia! O,żelki”

„To  co właśnie zrobiłaś jest co najmniej nienormalne.Więc… ZRÓBMY TO JESZCZE RAZ.”

alcoholicsmile dodano: 15 czerwca 2012

„To, co właśnie zrobiłaś jest co najmniej nienormalne.Więc… ZRÓBMY TO JESZCZE RAZ.”

Gdy zjawiasz się w pobliżu  mam ochotę umrzeć. Twoja obecność powoli zabija moje komórki  niszczy wszystko po kawałku…    Jednocześnie  chcę byś do mnie podszedł. Potrzymał za dłoń podczas oglądania horroru  pocałował na dobranoc przed rozstaniem  szepcząc ukołysał do snu. Chcę  byś sprawił mały cud  chcę  by było tak jak wcześniej… Tymczasem Ty zniknąłeś  trzasnąwszy drzwiami. Wszystko pamiętam  odtwarzam w głowie każdy gest  każde słowo  gdzie popełniłam błąd?    Gdzie my zrobiliśmy błąd?

alcoholicsmile dodano: 15 czerwca 2012

Gdy zjawiasz się w pobliżu, mam ochotę umrzeć. Twoja obecność powoli zabija moje komórki, niszczy wszystko po kawałku… Jednocześnie, chcę byś do mnie podszedł. Potrzymał za dłoń podczas oglądania horroru; pocałował na dobranoc przed rozstaniem; szepcząc ukołysał do snu. Chcę, byś sprawił mały cud; chcę, by było tak jak wcześniej… Tymczasem Ty zniknąłeś, trzasnąwszy drzwiami. Wszystko pamiętam, odtwarzam w głowie każdy gest, każde słowo; gdzie popełniłam błąd? Gdzie my zrobiliśmy błąd?

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć