głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika chcetylkomarcina

Uwielbiam podstawiać mu nogę  kopać go w kostkę   chować się za samochodami  żeby mnie szukał   uwielbiam gdy po mnie wraca   uwielbiam jego pocałunki w szyję i uwielbiam go całować   uwielbiam szarpać go za uszy   uwielbiam mu dokuczać i wyzywać   uwielbiam się na niego obrażać   bo wtedy uwielbiam jak mnie przytula po chwili   uwielbiam jak się do mnie uśmiecha i uwielbiam gdy idzie do mnie i wstępuje do Biedronki i kupuje moje ulubione chrupki   uwielbiam Jego ... i nawet jeśli znowu mnie zrani to i tak będę Go miała gdzieś w sercu   bo moim zdaniem to co nas łączy jest wyjątkowe   uwielbiam .

ruuuuda dodano: 24 września 2012

Uwielbiam podstawiać mu nogę ,kopać go w kostkę , chować się za samochodami ,żeby mnie szukał , uwielbiam gdy po mnie wraca , uwielbiam jego pocałunki w szyję i uwielbiam go całować , uwielbiam szarpać go za uszy , uwielbiam mu dokuczać i wyzywać , uwielbiam się na niego obrażać , bo wtedy uwielbiam jak mnie przytula po chwili , uwielbiam jak się do mnie uśmiecha i uwielbiam gdy idzie do mnie i wstępuje do Biedronki i kupuje moje ulubione chrupki , uwielbiam Jego ... i nawet jeśli znowu mnie zrani to i tak będę Go miała gdzieś w sercu , bo moim zdaniem to co nas łączy jest wyjątkowe , uwielbiam .

Wyszłam z budynku  nie płakałam  nie czułam nic. Przyjaciel wyszedł za mną  wołał mnie. Nie słuchałam go  nie odwracałam się  nie reagowałam. Chwilę później dopadły mnie łzy  nie widziałam nic przez zaszklone oczy. 'Co Ty robisz  uważaj!' Usłyszałam głos tego samego przyjaciela i piski opon. Odepchnęłam go i zaczęłam iść dalej  co chwile biegnąc  ile sił w nogach. Nie wytrzymałam  upadłam na ziemie. Wyjęłam zeszyt  wyrwałam kartkę i zaczęłam pisać. 'Nadal jesteś mój  mimo  że Twoje serce nie bije ani dla mnie  ani dla nikogo innego. Moja miłość nigdy nie zaśnie  tak jak Ty to zrobiłeś. Kocham Cię na zawsze. Nie zapomnę Cię. Ale będę musiała iść dalej. Nie miej mi tego za złe. Przepraszam  kocham Cię  kocham Cię...' Przystawiłam twarz do kartki  pocałowałam ją  zostawiając na niej ślad błyszczyku i mokrych rzęs. Wyjęłam zapalniczkę z torby i podpaliłam kartkę. Płonęła  tak  jakby chciała pokazać jak mocna była nasza miłość. Rzuciłam kartkę na ziemię i odeszłam. Żyć dalej. Obiecałam mu.

landriina dodano: 24 września 2012

Wyszłam z budynku, nie płakałam, nie czułam nic. Przyjaciel wyszedł za mną, wołał mnie. Nie słuchałam go, nie odwracałam się, nie reagowałam. Chwilę później dopadły mnie łzy, nie widziałam nic przez zaszklone oczy. 'Co Ty robisz, uważaj!' Usłyszałam głos tego samego przyjaciela i piski opon. Odepchnęłam go i zaczęłam iść dalej, co chwile biegnąc, ile sił w nogach. Nie wytrzymałam, upadłam na ziemie. Wyjęłam zeszyt, wyrwałam kartkę i zaczęłam pisać. 'Nadal jesteś mój, mimo, że Twoje serce nie bije ani dla mnie, ani dla nikogo innego. Moja miłość nigdy nie zaśnie, tak jak Ty to zrobiłeś. Kocham Cię na zawsze. Nie zapomnę Cię. Ale będę musiała iść dalej. Nie miej mi tego za złe. Przepraszam, kocham Cię, kocham Cię...' Przystawiłam twarz do kartki, pocałowałam ją, zostawiając na niej ślad błyszczyku i mokrych rzęs. Wyjęłam zapalniczkę z torby i podpaliłam kartkę. Płonęła, tak, jakby chciała pokazać jak mocna była nasza miłość. Rzuciłam kartkę na ziemię i odeszłam. Żyć dalej. Obiecałam mu.

Prosiłeś  bym nauczyła Cię kochać. Chciałeś  bym pokazała Ci szczęście. Zrobiłam to. Zrobiłam to  co do mnie należało. Zrobiłam to  co zrobiłaby każda  zakochana. Sprawiłam  że byłeś szczęśliwy  mimo mojego cierpienia.

landriina dodano: 24 września 2012

Prosiłeś, bym nauczyła Cię kochać. Chciałeś, bym pokazała Ci szczęście. Zrobiłam to. Zrobiłam to, co do mnie należało. Zrobiłam to, co zrobiłaby każda, zakochana. Sprawiłam, że byłeś szczęśliwy, mimo mojego cierpienia.

Wejdziesz do domu  zdejmiesz buty i bez żadnego wytłumaczenia pójdziesz do swojego pokoju. Przyjdzie do Ciebie mama  zapytać się  co się stało. Uśmiechniesz się i powiesz  że nic  tylko musisz coś szybko sprawdzić. Uwierzy  zostawi Cię. Przyjdzie do Ciebie pies  położy się jak najbliżej Ciebie i będzie czekał. Wejdziesz na komputer  zaczniesz usuwać wszystkie zdjęcia. Po godzinie przyjdzie mama. 'Jak Twoje serduszko?' Zapyta  siadając na kanapie. 'Troszkę złamane' Odpowiesz  chociaż chciałabyś  żeby było tylko troszkę złamane. Mama wstanie  da Ci buziaka w głowę i wyjdzie  pies dalej leży. Wyłączysz komputer  usiądziesz naprzeciwko zwierzaka. 'Zostawił mnie. Dla innej.' Wyszepczesz tak  że tylko on to usłyszy. Przyjdzie do Ciebie  trąci Cię parę razy nosem i kładąc się  pyszczek położy na Twoim udzie. Zaczniesz płakać. Spazmatycznie. Poczujesz to  poznasz  zobaczysz...

landriina dodano: 24 września 2012

Wejdziesz do domu, zdejmiesz buty i bez żadnego wytłumaczenia pójdziesz do swojego pokoju. Przyjdzie do Ciebie mama, zapytać się, co się stało. Uśmiechniesz się i powiesz, że nic, tylko musisz coś szybko sprawdzić. Uwierzy, zostawi Cię. Przyjdzie do Ciebie pies, położy się jak najbliżej Ciebie i będzie czekał. Wejdziesz na komputer, zaczniesz usuwać wszystkie zdjęcia. Po godzinie przyjdzie mama. 'Jak Twoje serduszko?' Zapyta, siadając na kanapie. 'Troszkę złamane' Odpowiesz, chociaż chciałabyś, żeby było tylko troszkę złamane. Mama wstanie, da Ci buziaka w głowę i wyjdzie, pies dalej leży. Wyłączysz komputer, usiądziesz naprzeciwko zwierzaka. 'Zostawił mnie. Dla innej.' Wyszepczesz tak, że tylko on to usłyszy. Przyjdzie do Ciebie, trąci Cię parę razy nosem i kładąc się, pyszczek położy na Twoim udzie. Zaczniesz płakać. Spazmatycznie. Poczujesz to, poznasz, zobaczysz...

Co zrobię  kiedy dowiem się  że masz kogoś? Pewnie najpierw zakuje mnie w sercu  zacznę szybciej oddychać  w głowie mi się zakręci  przez głowę przeleci mi multum wspomnień  ręce zaczną mi się trząść i spuszczę wzrok. Będę powstrzymywała łzy przed spłynięciem po moich policzkach  po chwili zacznę się uspakajać. Zacznę miarowo oddychać  pocierać sobie dłoń o dłoń  podniosę wzrok  uśmiechnę się  powiem  szczęścia  i odejdę  kontrolując się i swój ruch  żeby nic Ci nie podpadło. Żeby pokazać Ci  że jednak potrafię. Tak  przerobiłam to przed sekundą. A jutro możesz zapytać mnie  jak sobie radzę  zobaczymy czy odejdę z równie wysoko podniesioną głową.

landriina dodano: 22 września 2012

Co zrobię, kiedy dowiem się, że masz kogoś? Pewnie najpierw zakuje mnie w sercu, zacznę szybciej oddychać, w głowie mi się zakręci, przez głowę przeleci mi multum wspomnień, ręce zaczną mi się trząść i spuszczę wzrok. Będę powstrzymywała łzy przed spłynięciem po moich policzkach, po chwili zacznę się uspakajać. Zacznę miarowo oddychać, pocierać sobie dłoń o dłoń, podniosę wzrok, uśmiechnę się, powiem "szczęścia" i odejdę, kontrolując się i swój ruch, żeby nic Ci nie podpadło. Żeby pokazać Ci, że jednak potrafię. Tak, przerobiłam to przed sekundą. A jutro możesz zapytać mnie, jak sobie radzę, zobaczymy czy odejdę z równie wysoko podniesioną głową.

Tylko Ty i więcej nikt ! ♥

ruuuuda dodano: 19 września 2012

Tylko Ty i więcej nikt ! ♥

Nie mów  że chciałabyś jebnąć uczuciami o ścianę  bo próbowałam  a to gó.wno odbiło się i jeb.nęło mnie z podwójną siłą.

okiemnieogarniesz dodano: 17 września 2012

Nie mów, że chciałabyś jebnąć uczuciami o ścianę, bo próbowałam, a to gó.wno odbiło się i jeb.nęło mnie z podwójną siłą.

Standardowa zagrywka. Koniec naszego związku  robi ze mnie nagle tą pannę z lekkim obyczajami. Niedoskonałą laskę  która puszcza się na boki. To  że kiedyś byliśmy razem nie oznacza  że możesz po mnie jeździć za plecami. Powiedz mi to wprost. Prosto w te oczy  które niegdyś były dla ciebie najważniejsze. Bądź facetem  choć raz.

okiemnieogarniesz dodano: 17 września 2012

Standardowa zagrywka. Koniec naszego związku, robi ze mnie nagle tą pannę z lekkim obyczajami. Niedoskonałą laskę, która puszcza się na boki. To, że kiedyś byliśmy razem nie oznacza, że możesz po mnie jeździć za plecami. Powiedz mi to wprost. Prosto w te oczy, które niegdyś były dla ciebie najważniejsze. Bądź facetem, choć raz.

Był dla mnie czymś niesamowitym. Pierwszymi nieprzespanymi nocami  pierwszymi pocałunkami  pierwszymi tak bezcennymi kłótniami. Niesamowitym doświadczeniem jak żyć i jak nie powinniśmy żyć. Jak kochać  jak się zatracać  jak dziękować i prosić. ♥

okiemnieogarniesz dodano: 17 września 2012

Był dla mnie czymś niesamowitym. Pierwszymi nieprzespanymi nocami, pierwszymi pocałunkami, pierwszymi tak bezcennymi kłótniami. Niesamowitym doświadczeniem jak żyć i jak nie powinniśmy żyć. Jak kochać, jak się zatracać, jak dziękować i prosić. ♥

Kiedy byłam bardzo młoda zobaczyłam jak moja najlepsza przyjaciółka płacze  zawsze wszystko robiłyśmy razem  byłyśmy ze sobą bardzo blisko. Zapytałam jej co się stało. Nie chciała mi powiedzieć. Nalegałam aż mi wyznała  że jej chłopak zakochał się we mnie. Nie zdawałam sobie z tego sprawy ale właśnie tego dnia zawarłam pakt. Zaczęłam tyć  Zaniedbałam się  stawałam się co raz brzydsza. Nie wiedziałam dlaczego. dzisiaj wiem. Podświadomie uznałam własne urodę za przekleństwo z powody  którego cierpiała moja najlepsza przyjaciółka.

okiemnieogarniesz dodano: 17 września 2012

Kiedy byłam bardzo młoda zobaczyłam jak moja najlepsza przyjaciółka płacze, zawsze wszystko robiłyśmy razem, byłyśmy ze sobą bardzo blisko. Zapytałam jej co się stało. Nie chciała mi powiedzieć. Nalegałam aż mi wyznała, że jej chłopak zakochał się we mnie. Nie zdawałam sobie z tego sprawy ale właśnie tego dnia zawarłam pakt. Zaczęłam tyć, Zaniedbałam się, stawałam się co raz brzydsza. Nie wiedziałam dlaczego. dzisiaj wiem. Podświadomie uznałam własne urodę za przekleństwo z powody, którego cierpiała moja najlepsza przyjaciółka.

Żałosne. Gdy mężczyzna bawi się uczuciami  oszukuje  zdradza i wraca błagając o drugą szansę  by za chwilę znów złamać serce. Udawane emocje  to opanował do perfekcji. Za każdy jego błąd  płaci swoimi wyrzutami sumienia  czując się winna  mimo że nic nie zrobiła. A co jest najlepsze? Kiedy ona popełniła mały błąd  on syczy tylko  że nie zasługuje na przebaczenie. Ironia.'

okiemnieogarniesz dodano: 17 września 2012

Żałosne. Gdy mężczyzna bawi się uczuciami, oszukuje, zdradza i wraca błagając o drugą szansę, by za chwilę znów złamać serce. Udawane emocje, to opanował do perfekcji. Za każdy jego błąd, płaci swoimi wyrzutami sumienia, czując się winna, mimo że nic nie zrobiła. A co jest najlepsze? Kiedy ona popełniła mały błąd, on syczy tylko, że nie zasługuje na przebaczenie. Ironia.'

Najgorsze są momenty tej pieprzonej nadziei  która szepcze ci do ucha  że nie wszystko stracone  a on tak naprawdę kocha tylko ciebie. Wtedy przestajesz zwracać uwagę na to  co dzieje się wokół ciebie i znowu traktujesz go jak swoje powietrze. Nie docierają już do ciebie żadne słowa  żadne tłumaczenia innych ludzi. Jesteś tylko ty  on  i twoja chora  wyimaginowana miłość. A potem  jak za działaniem czarodziejskiej różdżki  wszystko do Ciebie wraca  ta cała pieprzona nadzieja gdzieś odchodzi i nagle okazuje się  że to powietrze cię dusi  powoli zabija od środka  a ty czujesz się jeszcze bardziej żałosna  niż na początku...

okiemnieogarniesz dodano: 17 września 2012

Najgorsze są momenty tej pieprzonej nadziei, która szepcze ci do ucha, że nie wszystko stracone, a on tak naprawdę kocha tylko ciebie. Wtedy przestajesz zwracać uwagę na to, co dzieje się wokół ciebie i znowu traktujesz go jak swoje powietrze. Nie docierają już do ciebie żadne słowa, żadne tłumaczenia innych ludzi. Jesteś tylko ty, on, i twoja chora, wyimaginowana miłość. A potem, jak za działaniem czarodziejskiej różdżki, wszystko do Ciebie wraca, ta cała pieprzona nadzieja gdzieś odchodzi i nagle okazuje się, że to powietrze cię dusi, powoli zabija od środka, a ty czujesz się jeszcze bardziej żałosna, niż na początku...

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć