głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika chcetylkociebie

Zabawne  że cały czas wracamy do punktu wyjścia. Trochę starsi  nic nie mądrzejsi  na pewno bardziej zranieni. esperer

esperer dodano: 28 października 2014

Zabawne, że cały czas wracamy do punktu wyjścia. Trochę starsi, nic nie mądrzejsi, na pewno bardziej zranieni./esperer

umarłam razem z nim. bo zabrał ze sobą moje serce  które dałam mu do wiecznego depozytu. a bez serca nie da sie żyć  czyż nie?

abstracion dodano: 25 października 2014

umarłam razem z nim. bo zabrał ze sobą moje serce, które dałam mu do wiecznego depozytu. a bez serca nie da sie żyć, czyż nie?

a pózniej pamiętam tylko mroźny powiew wiatru  przemykające pod jasną osłoną księżyca drzewa  ich szum i pisk opon. a pózniej pamietam tylko ból  nie fizyczny. on był jak główka od pineski  chociaż bolało mnie całe ciało. wtedy zrozumiałam  ze moje serce jest większe niz ja sama. ze jego ból potrafi zagłuszyć wszystko. nawet połamane kości. ból straty  zabija tak samo  jak wypadek osobę stracona.

abstracion dodano: 25 października 2014

a pózniej pamiętam tylko mroźny powiew wiatru, przemykające pod jasną osłoną księżyca drzewa, ich szum i pisk opon. a pózniej pamietam tylko ból, nie fizyczny. on był jak główka od pineski, chociaż bolało mnie całe ciało. wtedy zrozumiałam, ze moje serce jest większe niz ja sama. ze jego ból potrafi zagłuszyć wszystko. nawet połamane kości. ból straty, zabija tak samo, jak wypadek osobę stracona.

lotnisko widziało wiecej prawdziwych pocałunków niż ołtarz.

abstracion dodano: 25 października 2014

lotnisko widziało wiecej prawdziwych pocałunków niż ołtarz.

też jesteś zdania  że 'my' jesteśmy idealni tylko w teorii?

abstracion dodano: 25 października 2014

też jesteś zdania, że 'my' jesteśmy idealni tylko w teorii?

Mówią  że powinnam się jakoś pozbierać. Wiesz w czym problem? Żeby poukładać wszystko w całość musiałabym się cofnąć do tamtych miejsc  które mnie rozsypały i stamtąd brać kolejną część do całej układanki. Nie potrafiłabym znowu być w Twoich ramionach  znowu Cię całować  znowu spędzać wspólne wczasy  poświęcać nawzajem czas  nie potrafiłabym się nie rozsypać ponownie. Uwierz  nieważne ile razy przeżywałabym ten koniec  zawsze będzie bolało tak samo. esperer

esperer dodano: 18 października 2014

Mówią, że powinnam się jakoś pozbierać. Wiesz w czym problem? Żeby poukładać wszystko w całość musiałabym się cofnąć do tamtych miejsc, które mnie rozsypały i stamtąd brać kolejną część do całej układanki. Nie potrafiłabym znowu być w Twoich ramionach, znowu Cię całować, znowu spędzać wspólne wczasy, poświęcać nawzajem czas, nie potrafiłabym się nie rozsypać ponownie. Uwierz, nieważne ile razy przeżywałabym ten koniec, zawsze będzie bolało tak samo./esperer

Przykro mi. Szłam samotnie tak długo  że Twoje towarzystwo jest teraz niepotrzebne. Odzwyczaiłam się od Twojego dotyku tak bardzo  że każde muśnięcie powoduję odciski na moim ciele. Nie było Cię  kiedy upadałam  więc pozwól  że sama też się podniosę. esperer

fcuk dodano: 12 października 2014

Przykro mi. Szłam samotnie tak długo, że Twoje towarzystwo jest teraz niepotrzebne. Odzwyczaiłam się od Twojego dotyku tak bardzo, że każde muśnięcie powoduję odciski na moim ciele. Nie było Cię, kiedy upadałam, więc pozwól, że sama też się podniosę./esperer

i jesteś nikim  bo nikim się wlasnie jest jak podnosisz rękę na kobietę. swoją kobietę. jakąkolwiek kobietę.

koffi dodano: 9 października 2014

i jesteś nikim, bo nikim się wlasnie jest jak podnosisz rękę na kobietę. swoją kobietę. jakąkolwiek kobietę.

Wciąż jestem wściekła  tak  może nigdy nie będę mogła już nikomu zaufać

koffi dodano: 9 października 2014

Wciąż jestem wściekła, tak, może nigdy nie będę mogła już nikomu zaufać

Jestem silniejsza niż byłam i nigdy kurwa już nigdy nie spróbujesz uderzyć mnie tą pieprzoną pięścią!

koffi dodano: 9 października 2014

Jestem silniejsza niż byłam i nigdy kurwa już nigdy nie spróbujesz uderzyć mnie tą pieprzoną pięścią!

Bo dzisiaj rano w końcu wstałam z podniesioną głową  w końcu pokazał się znak życia we mnie  od czasu  kiedy zostawiłeś mnie z niczym poza rozwianymi marzeniami i życiem jakie mogliśmy mieć i jacy moglibyśmy być  Ale uciekam od tego zastoju  w którym jestem. wycofuję się znowu z tej dziury wstaję po raz kolejny  jebać to gówno!

koffi dodano: 9 października 2014

Bo dzisiaj rano w końcu wstałam z podniesioną głową, w końcu pokazał się znak życia we mnie, od czasu, kiedy zostawiłeś mnie z niczym poza rozwianymi marzeniami i życiem jakie mogliśmy mieć i jacy moglibyśmy być Ale uciekam od tego zastoju, w którym jestem. wycofuję się znowu z tej dziury,wstaję po raz kolejny, jebać to gówno!

Nie mogę zliczyć ile razy wymiotowałam i płakałam  szłam do swojego pokoju  włączałam radio i się ukrywałam

koffi dodano: 9 października 2014

Nie mogę zliczyć ile razy wymiotowałam i płakałam, szłam do swojego pokoju, włączałam radio i się ukrywałam

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć