 |
Wiesz kiedy tak naprawdę uświadomiłam sobie, że nie masz dla mnie znaczenia? Kiedy przestałeś mnie boleć./esperer
|
|
 |
Wychodzę na szluga i spoglądam ku niebu. Widnieje na nim milion gwiazd, a dla mnie jedną jedyną gwiazdą byłaś Ty. / twoj.na.zawsze
|
|
 |
Nienawidzę siebie za każde słowo, które zraniło innego człowieka. / net
|
|
 |
Zawsze mi powtarzałaś, że jestem silny i dam sobie radę. Że po prostu muszę w to uwierzyć. Będąc z Tobą wierzyłem we wszystko. Niemożliwe stało się możliwe. Zacząłem ogarniać swoje życie bo byłaś ze mną. Teraz gdy Cię nie ma, znów rozjebałem się na cząsteczki elementarne i ponownie nie mam siły by to wszystko jakoś ogarnąć. Znów brak wiary w siebie, w to, że cokolwiek może mi się udać. Brak siły do czegokolwiek, nawet do najdrobniejszych i najprostszych czynności. Zawsze wierzyłaś we mnie! A teraz?! Teraz nie ma już niczego. Nie ma Nas, nie ma Ciebie, nie ma mnie. / twoj.na.zawsze
|
|
 |
Pomyśl jak mocno musiałam kochać, skoro teraz tak nienawidzę./esperer
|
|
 |
Nienawidzę się za moją wrażliwość. Tyle razy już ją chciałem ominąć. / Deobson
|
|
 |
błagam wróć, albo lepiej nie wracaj byś nie musiała już przeze mnie płakać i chyba taka droga będzie właściwa, byś porzuciła żal i w końcu była szczęśliwa. / Skor
|
|
 |
zegar tyka, znów potykam się o swoje błędy, a mówiłaś mi, że droga nie tędy, pamiętam Twoje szepty. dziś nie ma ich i nie ma Ciebie a ja siedzę tutaj sam i sam już kurwa nie wiem. / Skor
|
|
 |
to nic, że boli, przynajmniej coś czuje / mistrzhehe
|
|
 |
Chyba pora się ogarnąć i dążyć do wyznaczonych sobie celów. Pora powoli dążyć do tego, aby moje marzenia się spełniły. Wiem, że nie będzie to łatwe bo życie nie jest proste i zawsze podłoży nam kłody pod nogi, ale wierzę w to, że mi się uda! A wiara to już połowa sukcesu! / twoj.na.zawsze
|
|
 |
Słowa rzucone na wiatr, niektórych tu mogą zranić, lecz ranić trzeba umieć, za nią mógłbym nawet zabić, pokaż gdzie masz swoje serce, może moje jest z kamienia? to bije dla niej mocniej niż niejeden cios boksera. / Dedis
|
|
|
|