 |
|
Twoje odejście mnie zniszczyło...
|
|
 |
|
Robię wszystko by funkcjonować normalnie,żyć z dnia na dzień, cieszyć się,
często się śmiać i tęsknić za Tobą jak najmniej / i.need.you
|
|
 |
|
Wiem, że nie zasługuje na szczęśćie. Ani trochę nie jestem dobrym człowiekiem / i.need.you
|
|
 |
|
Po pewnych słowach po prostu się odpuszcza, przestaje się już czekać / i.need.you
|
|
 |
|
Potrzebuje od zaraz kogoś kto powie mi, żebym skończyła, żebym nie robiła tego, żebym nie krzywdziła siebie / i.need.you
|
|
 |
|
Widzisz jak bardzo zmieniliśmy się przez kilka miesięcy bez siebie? / i.need.you
|
|
 |
Dlaczego rozmowa po ciemku jest łatwiejsza? Może dlatego, że nasze słowa odpływają w mrok i przestają już do nas należeć, tak że nie obawiamy się żadnych następstw. Słowa wypowiedziane w pełnym świetle są wyraźne i jednoznaczne i nie ma przed nimi ucieczki. Słowa wypowiadane w ciemności grzęzną w połowie drogi między jawą a snem i rano są już zapomniane.
|
|
 |
Udawanie, udawanie, udawanie. Jakże częste zjawisko. Niby go nie lubimy. Zdecydowanie, nie lubimy. Gdy ktoś mi przeszkadza, a raczej jego zachowanie. Udaję. Udaję, że wszystkie zbędne słowa, które wypowiada, mi nie przeszkadzają. Nie wszczynam kłótni, nie komentuję. Siedzę cicho. Udaję.
A wewnątrz mnie wojna.
|
|
 |
Pewnego dnia mnie znienawidzisz, nie wiem ile czasu zostało, ale wiem, że to się stanie.
|
|
 |
Byłam zdziwiona i lekko zdezorientowana, kręciło mi się w głowie, miałam sine dłonie i ból w oczach, potem pojawiło się coś jakby rozczarowanie, że jednak mimo wszystko, przeżyłam.
|
|
 |
Mam dość siebie, a najbardziej własnej głupoty. Na każdym kroku ranię ludzi. Jestem zbyt zmienna. Nie wiem czego chcę i czego oczekuję od życia. Nie potrafię ogarnąć swoich myśli, nie wiem co czuję.
|
|
 |
Kiedy człowiek cierpi, ucieka w głąb siebie.
|
|
|
|