|
to, co było między nami, równo i bez słowa podzieliliśmy między siebie
|
|
|
Dlaczego akurat my? Dlaczego to nasz świat musiał się już skończyć? Było różnie, ale zawsze myślałem, że razem damy radę. Razem... // pannikt
|
|
|
na mojej drodze nie obowiązuje cię żaden kodeks. masz kolor oczu uprzywilejowany
|
|
|
czasem trzeba iść dalej bez niektórych ludzi. jeśli mają być w twoim życiu- dogonią cię
|
|
|
Jeszcze tylko muszę zapomnieć jak wyglądał Twój plan dnia, jeszcze tylko muszę przestać myśleć co robisz, jeszcze tylko muszę przestać kochać. // pannikt
|
|
|
„takie jak ty mają kwiaty we włosach ale poza tym noszą demony w głowach”
|
|
|
padał śnieg, świeciło słońce, a ja myślałam o tym, jaki śnieg i jakie słońce ty widzisz
|
|
|
łatwiej wyrzucić tysiące rubli z kieszeni aniżeli jedno przywiązanie z serca
|
|
|
nikt nie jest zawsze zajęty. wszystko zależy od tego, którym numerem jesteś na liście jego priorytetów
|
|
|
„padały słowa jak strzały, ty byłaś tym kimś kogo chciałem, duszą i ciałem jak w biblii, nie przestałem ciebie chcieć nigdy”
|
|
|
już kocham cię tyle lat, na przemian w mroku i śpiewie, może to już jest osiem lat, a może dziewięć- nie wiem
|
|
|
|