 |
|
bo ja kocham być taka nieznośna
|
|
 |
|
mógłbyś mnie uratować jednym 'potrzebuję cię', ale ty wolisz omijać ten zwrot, jakby miał poparzyć ci usta, kiedy go wypowiesz
|
|
 |
|
Nie nazywajmy tego miłością.
Gdybyś tak bardzo kochał jak mówiłeś, to nie byłabym teraz taka bezużyteczna. .
|
|
 |
|
Próbuję zasnąć. Myślę, co teraz robisz. Myślę o czym teraz myślisz. Myślę, co teraz czujesz. Myślę... a przecież miałam zasnąć...
|
|
 |
|
czasem chciałabym móc pokazać ci wszystkie moje myśli. wiesz, że do końca życia nie obejrzałbyś ich wszystkich?
|
|
 |
|
chcę cię nie lubić za to, że nie możesz być bliżej. jeszcze przybiegniesz. przyjdzieS.z
|
|
 |
|
Tęsknota za Twoimi oczami,
które obserwują mnie we śnie....
|
|
 |
|
bywa że ten syf zmienia się w bajkę ale właśnie wtedy byle gdzie spier.doliłam bym na zawsze .
|
|
 |
|
ostatnie 'i żyli długo i szczęśliwie' zdarzyło się dawno, dawno temu...
|
|
 |
|
chodź,złap mnie za rękę,przeżyjmy życie jak najpiekniej.
|
|
 |
|
Nie chciałam, by nasz związek się wypalił..
Nie przyszłam tu, by cię zatrzymać,
Ale chcę, byś zaczekał..
|
|
|
|