głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika charakterystycznie

Pośród przeraźliwego krzyku i odgłosu skrytego płaczu. Wśród głuchego trzaskania drzwiami i chwilowej ciszy  zwiastującej najnowsze rodzaje tortur. Stajemy się coraz twardsi i oschli  jakbyśmy toczyli niekończącą się wojnę. W środku tego całego koszmaru stoją wszystkie moje wątpliwości. Obawiam się  że nikt nie jest w stanie mnie pokochać. Że już zawsze będę garbiła się zbyt często od mojego bagażu doświadczeń. Teraz jestem już poza tym. Wyszłam zwycięsko ze wszystkich śmiertelnych bitew  jednak wcale nie czuję się wygraną. Jedyną nagrodą  jaką otrzymałam to pakiet wspomnień  które zabijają wewnętrznie  niczym szepty wrogów. Mamo  wiem  że nigdy nie chciałaś złamać mi serca  ale Twoje łzy sprawiły  że rany na mojej psychice przemieniły się w głębokie blizny. Tato  nie czuj się winny za moje krzywdy  przeproś tylko mamusię za cały jej ból. Mam nadzieję  że nigdy nie dowiecie się jak często przeklinałam życie  które mi daliście i jak mocno zostałam przez nie dotknięta.   welcometorality

welcometoreality dodano: 26 maja 2013

Pośród przeraźliwego krzyku i odgłosu skrytego płaczu. Wśród głuchego trzaskania drzwiami i chwilowej ciszy, zwiastującej najnowsze rodzaje tortur. Stajemy się coraz twardsi i oschli, jakbyśmy toczyli niekończącą się wojnę. W środku tego całego koszmaru stoją wszystkie moje wątpliwości. Obawiam się, że nikt nie jest w stanie mnie pokochać. Że już zawsze będę garbiła się zbyt często od mojego bagażu doświadczeń. Teraz jestem już poza tym. Wyszłam zwycięsko ze wszystkich śmiertelnych bitew, jednak wcale nie czuję się wygraną. Jedyną nagrodą, jaką otrzymałam to pakiet wspomnień, które zabijają wewnętrznie, niczym szepty wrogów. Mamo, wiem, że nigdy nie chciałaś złamać mi serca, ale Twoje łzy sprawiły, że rany na mojej psychice przemieniły się w głębokie blizny. Tato, nie czuj się winny za moje krzywdy, przeproś tylko mamusię za cały jej ból. Mam nadzieję, że nigdy nie dowiecie się jak często przeklinałam życie, które mi daliście i jak mocno zostałam przez nie dotknięta. / welcometorality

Nie chcę szukać już wrażeń  dla Ciebie chcę się zmienić   wszystkie smutki w twej główce na uśmiech zamienić...

heroiinee dodano: 26 maja 2013

Nie chcę szukać już wrażeń, dla Ciebie chcę się zmienić, wszystkie smutki w twej główce na uśmiech zamienić...

Wiem że boisz się zmiany  może warto spróbować  zacząć coś nowego  od początku to budować  często myślę o tobie  czy myślisz czasem o mnie?

heroiinee dodano: 26 maja 2013

Wiem że boisz się zmiany, może warto spróbować zacząć coś nowego, od początku to budować często myślę o tobie, czy myślisz czasem o mnie?

chciałabym znów zapukać do twoich drzwi  uśmiechnąć się w twoją stronę i czule cię pocałować ale nie wiem czy zastanę cię samego czy z nią nie wiem czy nadal mogę przyjść do ciebie z każdym problemem bo wiesz od dłuższego czasu to ty jesteś moim zmartwieniem...

heroiinee dodano: 26 maja 2013

chciałabym znów zapukać do twoich drzwi, uśmiechnąć się w twoją stronę i czule cię pocałować ale nie wiem czy zastanę cię samego czy z nią,nie wiem czy nadal mogę przyjść do ciebie z każdym problemem,bo wiesz od dłuższego czasu to ty jesteś moim zmartwieniem...

i trzymam telefon w ręku wykręcam twój numer i chcę zadzwonić  wykrzyknąć ci do słuchawki jak bardzo tęsknie i przepraszam za te wszystkie niepotrzebne słowa wypowiedziane w Twoją stronę ale nie potrafię boję się  że ty już nic ode mnie nie chcesz...

heroiinee dodano: 26 maja 2013

i trzymam telefon w ręku,wykręcam twój numer i chcę zadzwonić, wykrzyknąć ci do słuchawki jak bardzo tęsknie i przepraszam za te wszystkie niepotrzebne słowa wypowiedziane w Twoją stronę ale nie potrafię,boję się, że ty już nic ode mnie nie chcesz...

Nie mów  że z czasem o nim zapomnisz bo wcale tak nie będzie. Każdego dnia będziesz tęsknić i mieć najmniejszą nadzieję  że się odezwie mimo tego  że kazałaś mu nigdy więcej tego nie robić. Sama wybrałaś takie zakończenie więc nie dziw się  że teraz myśli i tęsknota nie pozwalają Ci funkcjonować. Nigdy o nim nie zapomnisz  nawet jeśli minie 10 lat będziesz go nosić w sercu. Po prostu nauczysz się z tym żyć.

whistle dodano: 26 maja 2013

Nie mów, że z czasem o nim zapomnisz bo wcale tak nie będzie. Każdego dnia będziesz tęsknić i mieć najmniejszą nadzieję, że się odezwie mimo tego, że kazałaś mu nigdy więcej tego nie robić. Sama wybrałaś takie zakończenie więc nie dziw się, że teraz myśli i tęsknota nie pozwalają Ci funkcjonować. Nigdy o nim nie zapomnisz, nawet jeśli minie 10 lat będziesz go nosić w sercu. Po prostu nauczysz się z tym żyć.

Wiem jak źle Ci z tym  że w moich oczach jesteś nikim. Jak bardzo chciałbyś naprawić wszystko odzyskując moje utracone zaufanie. Chciałbyś wymazać wszystkie złe wspomnienia z mojej głowy a powtórzyć kilka wydarzeń przez które staliśmy się sobie bliżsi. I wiesz co? Może gdyby nie to  że kiedy ja próbowałam to ratować ty stałeś obrócony plecami z założonymi rękami  mogłabym spróbować zacząć od początku.

whistle dodano: 25 maja 2013

Wiem jak źle Ci z tym, że w moich oczach jesteś nikim. Jak bardzo chciałbyś naprawić wszystko odzyskując moje utracone zaufanie. Chciałbyś wymazać wszystkie złe wspomnienia z mojej głowy a powtórzyć kilka wydarzeń przez które staliśmy się sobie bliżsi. I wiesz co? Może gdyby nie to, że kiedy ja próbowałam to ratować ty stałeś obrócony plecami z założonymi rękami, mogłabym spróbować zacząć od początku.

Oboje chyba nie spodziewaliśmy się  że przypadkowa znajomość zamieni się w coś  przez co nie możemy teraz żyć bez siebie.

whistle dodano: 25 maja 2013

Oboje chyba nie spodziewaliśmy się, że przypadkowa znajomość zamieni się w coś, przez co nie możemy teraz żyć bez siebie.

Robi dwa mocne  po czym wypija swojego prawie do połowy jednym łykiem. Podaje mi papierosa i zapalniczkę. Trzęsą mi się dłonie  boję się. Widzi to i mówi:   Kocham Cię wiesz ?   Wiem. Zaciąga się tak głęboko  jakby miał zaraz umrzeć  jakby to miał być ostatni papieros w jego życiu. Patrzy na mnie  patrzy na mnie tymi miodowymi oczami  z taką siłą  że aż zaczynam dostawać dreszczy  patrzy i pyta:   Co z tym zrobimy ?  Nie mam pojęcia. Cóż  naprawdę nie miałam.

niecalkiemludzka dodano: 25 maja 2013

Robi dwa mocne, po czym wypija swojego prawie do połowy jednym łykiem. Podaje mi papierosa i zapalniczkę. Trzęsą mi się dłonie, boję się. Widzi to i mówi: - Kocham Cię wiesz ? - Wiem. Zaciąga się tak głęboko, jakby miał zaraz umrzeć, jakby to miał być ostatni papieros w jego życiu. Patrzy na mnie, patrzy na mnie tymi miodowymi oczami, z taką siłą, że aż zaczynam dostawać dreszczy, patrzy i pyta: - Co z tym zrobimy ? -Nie mam pojęcia. Cóż, naprawdę nie miałam.

Biegłam przed siebie  a krople deszczu nieskazitelnie mieszały się z moimi łzami. Z każdym krokiem  kolejna cząstka serca zdawała się uderzać głośno o chodnik. Nie czułam się w tej chwili częścią człowieczeństwa  umarłam. Razem z nim. Wbiegłam do ciemnego pomieszczenia  oświetlonego jedynie łuną ponurego dnia. Leżał tam. Bezbronny  niesprawiedliwie potraktowany przez los  trzymający w dłoniach złamane serce  które wyrwało się z mojej piersi i spoczywało tam razem z nim  pogrążonym w śnie. Jednak zamiast swojego łóżka  miał pod plecami drewniany spód trumny. Wszystkie wspomnienia ożyły w mojej głowie  wariowałam. Spojrzałam na jego spokojną twarz... na oczy  z których zniknął radosny blask i usta  na których pozostało tyle niewypowiedzianych słów. Poczułam się taka mała  bez jego skrzydeł  które dotąd chroniły mnie przed całym bólem tego świata. W myślach przeklinałam za to Boga i wtedy usłyszałam szept   To tylko część tego  co dla Ciebie przygotowałem... Bądź silna.   welcometoreality

welcometoreality dodano: 25 maja 2013

Biegłam przed siebie, a krople deszczu nieskazitelnie mieszały się z moimi łzami. Z każdym krokiem, kolejna cząstka serca zdawała się uderzać głośno o chodnik. Nie czułam się w tej chwili częścią człowieczeństwa, umarłam. Razem z nim. Wbiegłam do ciemnego pomieszczenia, oświetlonego jedynie łuną ponurego dnia. Leżał tam. Bezbronny, niesprawiedliwie potraktowany przez los, trzymający w dłoniach złamane serce, które wyrwało się z mojej piersi i spoczywało tam razem z nim, pogrążonym w śnie. Jednak zamiast swojego łóżka, miał pod plecami drewniany spód trumny. Wszystkie wspomnienia ożyły w mojej głowie, wariowałam. Spojrzałam na jego spokojną twarz... na oczy, z których zniknął radosny blask i usta, na których pozostało tyle niewypowiedzianych słów. Poczułam się taka mała, bez jego skrzydeł, które dotąd chroniły mnie przed całym bólem tego świata. W myślach przeklinałam za to Boga i wtedy usłyszałam szept - To tylko część tego, co dla Ciebie przygotowałem... Bądź silna. / welcometoreality

Musiałam zakończyć ten związek nie dlatego  że przestałam go kochać ale nie potrafiłam być w nim ciągle myśląc o tym co się wydarzyło. Myślałam  że potrafię wybaczyć zdradę i zapomnieć o niej ale chyba sama w to do końca nie wierzyłam.

whistle dodano: 25 maja 2013

Musiałam zakończyć ten związek nie dlatego, że przestałam go kochać ale nie potrafiłam być w nim ciągle myśląc o tym co się wydarzyło. Myślałam, że potrafię wybaczyć zdradę i zapomnieć o niej ale chyba sama w to do końca nie wierzyłam.

Nie mów  że po rozstaniu przestaniesz oddychać. Tak nie będzie  nadal będziesz żyć. Będziesz budzić  wykonywać te same czynności  spotykać się ze znajomymi i skromnie uśmiechać a potem zasypiać. Wydawać by się mogło  że nic się nie zmieniło ale nadejdzie chwila w której będziesz chciała opowiedzieć mu co robiłaś przez cały dzień tak jak kiedyś  będziesz miała problem i on byłby osobą do której pierwsza zwróciłabyś się o pomoc. Nie będziesz potrafiła bez niego funkcjonować bo każda czynność w Twoim wykonaniu nie będzie miała sensu  każde spojrzenie na sytuacje będzie z góry przez Ciebie przekreślane. Ale będziesz umiała żyć a przecież to jest ważne  prawda?

whistle dodano: 25 maja 2013

Nie mów, że po rozstaniu przestaniesz oddychać. Tak nie będzie, nadal będziesz żyć. Będziesz budzić, wykonywać te same czynności, spotykać się ze znajomymi i skromnie uśmiechać a potem zasypiać. Wydawać by się mogło, że nic się nie zmieniło ale nadejdzie chwila w której będziesz chciała opowiedzieć mu co robiłaś przez cały dzień tak jak kiedyś, będziesz miała problem i on byłby osobą do której pierwsza zwróciłabyś się o pomoc. Nie będziesz potrafiła bez niego funkcjonować bo każda czynność w Twoim wykonaniu nie będzie miała sensu, każde spojrzenie na sytuacje będzie z góry przez Ciebie przekreślane. Ale będziesz umiała żyć a przecież to jest ważne, prawda?

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć