 |
Mam pretensje do siebie samej, wyciągam je kolejno, jedno po drugim, wytykam, zarzucam, zniszczyłam siebie prawie w całości, pozwoliłam się dotykać, nieświadomie zgodziłam się na zabawę moim życiem, mam w sobie tyle żalu, że nie jestem w stanie przejść kolejnych kilometrów, tyle błędów, nie było ciężej, noce są okropne, przenikliwe, wymagające i pobudzające wszystko, co byliśmy w stanie sobie podarować, nie mogę z tym normalnie żyć. / nieracjonalnie
|
|
 |
To jeden z tych dni ktorych sobie nie życzysz, ale mozesz pisac o nim cale plyty
|
|
 |
Dawno Cię nie było, spójrz, dawno moje oczy nie widziały Twoich, zobacz, co się z nimi dzieje, dziwne, wiem, nabrały innego kształtu, to banał, zmieniły odcień, matowe, w pół przymknięte, zabronione, to niecodzienne, przyjedź, zobaczymy, jak zareagują, napraw je, mnie, nas./nieracjonalnie
|
|
 |
Jak ufać uczuciom, gdy one ot tak znikają?
|
|
 |
Dziękuję Ci kochanie za uśmiech, nie Twój, lecz mój, bo jest on dla Ciebie, ale spowodowany Twoją obecnością. Dziękuję za to, że pozwalasz mi patrzeć na świat swoimi oczami, jest on wtedy bardziej kolorowy i bardziej nasz.
|
|
 |
no pobaw się jeszcze trochę moimi uczuciami, przecież to takie kurwa fajne.
|
|
 |
JESTEŚ MOIM ÓSMYM CUDEM ŚWIATA.
|
|
 |
Możesz być przechujem i tak przelejesz niejedną łzę.
|
|
 |
Co do diabła zrobiłam, by zasłużyć na to wszystko?
|
|
 |
mieliśmy wszystko oprócz tego, czego pragnęliśmy najbardziej- siebie.
|
|
 |
przeproś - to nie boli. podziękuj - masz za co.
|
|
|
|