 |
Dlaczego siedzisz do północy znów mały?
Dlaczego męczysz oczy i otwierasz wszystkie rany
Ciemną nocą, to jakaś autoagresja
Nie szukasz wyjścia, budujesz labirynty
Przestań!
Dlaczego siedzisz do północy mały znów
Dlaczego męczysz oczy i pozbawiasz siebie snu
O barter z czasem, krwiobieg z kwasem, sól w każdej ranie
Nad ranem ledwo czujesz puls
Ej, dlaczego znowu gapisz się w okno
Czy ktoś ma przyjść, na kogoś czekasz tą nocą.
|
|
 |
Tyle snów, tyle nocy bez snu testem dla zmysłów...
|
|
 |
Ej, dlaczego znowu gapisz się w okno,
Czy ktoś ma przyjść, na kogoś czekasz tą nocą ? ...
|
|
 |
Ty możesz nienawidzić mnie za to kim jestem
Zamiast kochać kogoś kim nigdy nie będę...
Ty możesz nienawidzić mnie za to kim jestem
Zamiast kochać kogoś kim nigdy nie będę...
|
|
 |
Spokojnie, w sumie kurwa możesz mnie nie lubić
Tak jak ja nie lubię ludzi, którzy mówią by mówić.
|
|
 |
Nara z zasadami, ja kieruję się emocjami.
|
|
 |
Żeby prowadzić ze mną jakąkolwiek rozmowę, najpierw musisz nauczyć się ogarniać moją ironię.
|
|
 |
Znów nie śpię po nocach - marzę o szczęściu .
|
|
 |
Jeśli kochać to wszystko z siebie dać :)
|
|
 |
prawda boli . ale gdyby nie ona nadal żyłabym złudzeniem . do tej pory naiwnie wierzyłabym we wróżki, św. mikołaja i twoją miłość .
|
|
 |
Odszedłeś, a razem z Twoim odejściem przyszło do mnie dwóch panów. Pierwszy powiedział : muszę obdarzyć Cię wielkim smutkiem, a drugi samotnością. Spojrzałam na nich ze łzami w oczach i wyszeptałam - wchodźcie chłopaki, uwielbiam trójkąciki.
|
|
 |
bo widzisz . ty żeby zabłysnąć potrzebujesz miniówki, tipsów i burzy loków . ja noszę dresy i koszulki xxl, a cenią mnie za osobowość .
|
|
|
|