głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika chamomilka

ja już nie wiem czym w tym wszystkim jest moja postawa. czy jestem silna czy słaba przez to co robię  czy ryzykuję czy może boję się zaryzykować. nie wiem na czym stoję i jak to coś się definiuję i ciekawi mnie to czy ten etap można zdefiniować  bo nie mogę oprzeć się wrażeniu że wkroczyłam na etap miłości jakiej świat jeszcze nie zna. ale to głupie  we wszechświecie jest tyle rodzajów miłości  tyle par które patrzą sobie w oczy tyle toksyczności utopionej w dzikim seksie że moja wielka miłość wydaję się czasami miłostką. i jestem tak bardzo pijana że nie wiem czy stać mnie na mądre refleksje  pewnie nie  ale moja miłość mnie niszczy  nie daję spokoju  jest moim największym bólem ale wciąż nie potrafię nazwać jej inaczej niż szczęście. jestem chyba obłąkana i potrzebuję nicości.   nerv

nervella dodano: 23 listopada 2013

ja już nie wiem czym w tym wszystkim jest moja postawa. czy jestem silna czy słaba przez to co robię, czy ryzykuję czy może boję się zaryzykować. nie wiem na czym stoję i jak to coś się definiuję i ciekawi mnie to czy ten etap można zdefiniować, bo nie mogę oprzeć się wrażeniu,że wkroczyłam na etap miłości jakiej świat jeszcze nie zna. ale to głupie, we wszechświecie jest tyle rodzajów miłości, tyle par które patrzą sobie w oczy,tyle toksyczności utopionej w dzikim seksie,że moja wielka miłość wydaję się czasami miłostką. i jestem tak bardzo pijana,że nie wiem czy stać mnie na mądre refleksje, pewnie nie, ale moja miłość mnie niszczy, nie daję spokoju, jest moim największym bólem,ale wciąż nie potrafię nazwać jej inaczej niż szczęście. jestem chyba obłąkana i potrzebuję nicości. / nerv

 Żaka podaj piwo temu gościowi przy końcu   rzucił kumpel.  mam obsuwe  sam nalej  odrzuciłam  gdy nagle usłyszałam  prosił specjalnie o Ciebie . zatrzymałam się  i spojrzałam w Jego kierunku. siedział przy barze  i uśmiechał się do mnie   z tym samym błyskiem w oku  który pamiętam sprzed kilku lat  gdy jeszcze byliśmy razem. podeszłam do Niego  podając mu piwo.  wróciłaś   powiedział  po czym zaczął na żarty opieprzać mnie  że nie dałam znać. przegadaliśmy kilka minut  po czym wyskoczyłam z tekstem: czemu za każdym razem do mnie wracasz? nie odciąłeś się ani na chwilę . uśmiechnął się  położył na bar pieniądze za piwo  po czym wstając dodał: kocham sentymenty  a Ty jesteś moim   i udał się w kierunku drzwi. stałam jeszcze chwilę  wpatrując się w Jego oddalającą się sylwetkę  i uświadamiając sobie  że właśnie to w Nim uwielbiałam   zagadkowość  która zawsze tak bardzo mnie intrygowała.    kissmyshoes

kissmyshoes dodano: 22 listopada 2013

"Żaka,podaj piwo temu gościowi przy końcu "-rzucił kumpel. "mam obsuwe, sam nalej"-odrzuciłam, gdy nagle usłyszałam "prosił specjalnie o Ciebie". zatrzymałam się, i spojrzałam w Jego kierunku. siedział przy barze, i uśmiechał się do mnie - z tym samym błyskiem w oku, który pamiętam sprzed kilku lat, gdy jeszcze byliśmy razem. podeszłam do Niego, podając mu piwo. "wróciłaś"- powiedział, po czym zaczął na żarty opieprzać mnie, że nie dałam znać. przegadaliśmy kilka minut, po czym wyskoczyłam z tekstem:"czemu za każdym razem do mnie wracasz? nie odciąłeś się,ani na chwilę". uśmiechnął się, położył na bar pieniądze za piwo, po czym wstając dodał:"kocham sentymenty, a Ty jesteś moim", i udał się w kierunku drzwi. stałam jeszcze chwilę, wpatrując się w Jego oddalającą się sylwetkę, i uświadamiając sobie, że właśnie to w Nim uwielbiałam - zagadkowość, która zawsze tak bardzo mnie intrygowała. || kissmyshoes

to ten jeden z dni  które w mojej pamięci będą na zawsze. ciepły wakacyjny wieczór   beztroski  w sumie leniwy. odebrałam telefon  a później wszystko działo się jak przez mgłę. podejście do okna  by zobaczyć przy Twoim bloku światła karetki i policji  podchodzące do oczu łzy i syndrom mówiący:  biegnij tam kurwa . sekundy  które nie pozwoliły zwrócić mi nawet uwagi w to co się ubieram. po chwili bieg  chyba najszybszy w życiu. lekki wiatr  który sprawiał  że przechodziły mnie dreszcze  i ta myśl: błagam  żeby to nie było prawdą . płakałam  i biegłam   na oślep  nie patrząc na to  że biegnę przez ruchliwą ulicę  nie zwracając uwagi na gapiących się ludzi   i po chwili tam byłam. trzymana przez  chłopaków  ze łzami w oczach i przeraźliwym krzykiem wydobywającym się z moich ust   leżałeś tam  bez grama życia  sam  pośród kałuży krwi...zostawiłeś mnie   samą  z trzęsącymi się rękoma  i ledwie bijącym sercem  pośród tłumu  którego przecież tak bardzo się boję.    kissmyshoes

kissmyshoes dodano: 21 listopada 2013

to ten jeden z dni, które w mojej pamięci będą na zawsze. ciepły wakacyjny wieczór - beztroski, w sumie leniwy. odebrałam telefon, a później wszystko działo się jak przez mgłę. podejście do okna, by zobaczyć przy Twoim bloku światła karetki i policji, podchodzące do oczu łzy i syndrom mówiący: "biegnij tam kurwa". sekundy, które nie pozwoliły zwrócić mi nawet uwagi w to co się ubieram. po chwili bieg, chyba najszybszy w życiu. lekki wiatr, który sprawiał, że przechodziły mnie dreszcze, i ta myśl:"błagam, żeby to nie było prawdą". płakałam, i biegłam - na oślep, nie patrząc na to, że biegnę przez ruchliwą ulicę, nie zwracając uwagi na gapiących się ludzi - i po chwili tam byłam. trzymana przez chłopaków, ze łzami w oczach i przeraźliwym krzykiem wydobywającym się z moich ust - leżałeś tam, bez grama życia, sam, pośród kałuży krwi...zostawiłeś mnie - samą, z trzęsącymi się rękoma, i ledwie bijącym sercem, pośród tłumu, którego przecież tak bardzo się boję. || kissmyshoes

Chciałabym  żeby chociaż raz zebrało Ci się na te pierdolone sentymenty. Może  wtedy powiedziałbyś mi  że byłam choć trochę ważna.

patunia67673 dodano: 13 listopada 2013

Chciałabym, żeby chociaż raz zebrało Ci się na te pierdolone sentymenty. Może, wtedy powiedziałbyś mi, że byłam choć trochę ważna.

To boli  kiedy wiesz że nie możesz już do niego napisać jak bardzo go kochasz i jak tęsknisz  gdy godzinami myślisz jak się pogodzić z tym że jego już nie ma. Znasz to uczucie? Ja też znam.

patunia67673 dodano: 13 listopada 2013

To boli, kiedy wiesz że nie możesz już do niego napisać jak bardzo go kochasz i jak tęsknisz, gdy godzinami myślisz jak się pogodzić z tym że jego już nie ma. Znasz to uczucie? Ja też znam.

Daje sobie spokój  mija tydzień  miesiąc  rok powoli wszystko wraca do rzeczywistości  a potem On się odzywa i od nowa jebie mi cały świat.

patunia67673 dodano: 13 listopada 2013

Daje sobie spokój, mija tydzień, miesiąc, rok powoli wszystko wraca do rzeczywistości, a potem On się odzywa i od nowa jebie mi cały świat.

Wiem że zatęsknisz  że w głębi serca nadal coś do mnie czujesz. Kiedyś mnie wspomnisz i pomyślisz: kurde  szkoda że z ciebie zrezygnowałem. Może i kiedyś będziesz chciał mnie odzyskać  ale to by było bez sensu. Nie doceniłeś mnie kiedy byłam  nie starałeś się o mnie. Moja miłość do ciebie z każdym dniem wygasa  zabardzo raniłeś  a także byłam zazdrosna. Zakończyłam swoje cierpienie  zakończyłam to wszystko co się zepsuło  wiedziałam że już tego nie naprawie. Teraz może czasami sobie wspominam to wszystko i jestem ciekawa co tam u ciebie  co teraz robisz. Wiem że muszę zapomnieć  bo ty już zapomniałeś...

patunia67673 dodano: 13 listopada 2013

Wiem że zatęsknisz, że w głębi serca nadal coś do mnie czujesz. Kiedyś mnie wspomnisz i pomyślisz: kurde, szkoda że z ciebie zrezygnowałem. Może i kiedyś będziesz chciał mnie odzyskać, ale to by było bez sensu. Nie doceniłeś mnie kiedy byłam, nie starałeś się o mnie. Moja miłość do ciebie z każdym dniem wygasa, zabardzo raniłeś, a także byłam zazdrosna. Zakończyłam swoje cierpienie, zakończyłam to wszystko co się zepsuło, wiedziałam że już tego nie naprawie. Teraz może czasami sobie wspominam to wszystko i jestem ciekawa co tam u ciebie, co teraz robisz. Wiem że muszę zapomnieć, bo ty już zapomniałeś...

Ludzie nie boją się dawać sobie kolejnych szans  oni boją się cierpieć z tego samego powodu. Nawet jeśli mają umierać z tęsknoty to ten strach wygrywa. Obawa  że nic się nie zmieni.

patunia67673 dodano: 12 listopada 2013

Ludzie nie boją się dawać sobie kolejnych szans, oni boją się cierpieć z tego samego powodu. Nawet jeśli mają umierać z tęsknoty to ten strach wygrywa. Obawa, że nic się nie zmieni.

Wiesz co jest zajebiste? Że nie potrafię być taką suką jakim Ty jesteś skurwielem.

patunia67673 dodano: 12 listopada 2013

Wiesz co jest zajebiste? Że nie potrafię być taką suką jakim Ty jesteś skurwielem.

I choć nie byłam zakochana mam złamane serce  złamał mi je świat  łzy na mojej poduszce wyschły  moja głowa mówi  odejdź od niego  bo Cię skrzywdzi  a ja nadal mam Twoje ciało na sobie i nie chcę Cię wypuścić  od dawna za bardzo się łamie przed Tobą i mówię sobie  że nie ale znów do Ciebie idę choć nie masz tyle czasu ile potrzebuje  nie poprawiło się u mnie  wciąż jest źle choć teraz częściej wychodzę do ludzi  a dni nadal mi się wleką i czekam na swój koniec  siedzę w ciemnym pokoju a smutki we mnie są coraz większe i nie umiem przestać być linią graniczącą ze spokojem i bólem  jestem pustostanem tylko moja głowa o Tobie myśli i znowu mi źle  bo jesteś ostatnią osobą o której powinnam myśleć  ale wczoraj pięknie wyglądałeś  nie mogę Cię oglądać  nie mogę Cię czuć  eksploduje od tego  nie wytrzymam  rozpadnę się  na pewno  schowam się pod kołdrę  nie każ mi stąd wychodzić  chcę tu zostać i się otrząsnąć  za dużo we mnie bólu i ciągle jestem skrzywdzona  nieprzygotowana do życia.

gandi.ganda.x3 dodano: 12 listopada 2013

I choć nie byłam zakochana mam złamane serce, złamał mi je świat, łzy na mojej poduszce wyschły, moja głowa mówi "odejdź od niego, bo Cię skrzywdzi" a ja nadal mam Twoje ciało na sobie i nie chcę Cię wypuścić, od dawna za bardzo się łamie przed Tobą i mówię sobie, że nie ale znów do Ciebie idę choć nie masz tyle czasu ile potrzebuje, nie poprawiło się u mnie, wciąż jest źle choć teraz częściej wychodzę do ludzi, a dni nadal mi się wleką i czekam na swój koniec, siedzę w ciemnym pokoju a smutki we mnie są coraz większe i nie umiem przestać być linią graniczącą ze spokojem i bólem, jestem pustostanem tylko moja głowa o Tobie myśli i znowu mi źle, bo jesteś ostatnią osobą o której powinnam myśleć, ale wczoraj pięknie wyglądałeś, nie mogę Cię oglądać, nie mogę Cię czuć, eksploduje od tego, nie wytrzymam, rozpadnę się, na pewno, schowam się pod kołdrę, nie każ mi stąd wychodzić, chcę tu zostać i się otrząsnąć, za dużo we mnie bólu i ciągle jestem skrzywdzona, nieprzygotowana do życia.
Autor cytatu: ekstaaza

najbardziej boli pustka. brak czegoś  co zawsze było Nam dobrze znane. to pomijanie czegoś  co dotąd znaczyło bardzo dużo. to omijanie miejsc  które mają Nam przypomnieć. to brak komunikacji z osobami  które lubią wspominać. to brak jakiegokolwiek życia   gdy ciągle mijamy się z prawdą lub staramy się jej uniknąć. to ból jaki sobie sami sprawiamy i kwestia przyzwyczajenia  kiedy sami w sobie staniemy się masochistą.

gandi.ganda.x3 dodano: 11 listopada 2013

najbardziej boli pustka. brak czegoś, co zawsze było Nam dobrze znane. to pomijanie czegoś, co dotąd znaczyło bardzo dużo. to omijanie miejsc, które mają Nam przypomnieć. to brak komunikacji z osobami, które lubią wspominać. to brak jakiegokolwiek życia , gdy ciągle mijamy się z prawdą lub staramy się jej uniknąć. to ból jaki sobie sami sprawiamy i kwestia przyzwyczajenia, kiedy sami w sobie staniemy się masochistą.

Szczerość może i boli  ale przynajmniej wiesz na czym stoisz.

gandi.ganda.x3 dodano: 11 listopada 2013

Szczerość może i boli, ale przynajmniej wiesz na czym stoisz.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć