 |
|
W ten dzień brała za ręke radość i miłość,
bo wtedy to one były jej najlepszymi przyjaciółkami.
|
|
|
|
Życie jej dokuczało, ale nie pokazywała tego..
|
|
|
|
Nie mówiła mu, że za nim tęskni. Nie mówiła,
a tęskniła. Tęskniła będąc nawet tak blisko niego..
Ta tęsknota ją niszczyła.
Wariowała bez niego, nie wiedziała co ze sobą
zrobić, bez ustanku przeglądała zdjęcia, na których był,
przechowywała w notesie rysunek, który jej kiedyś dał
i ciągle przypominała sobie jego słowa, gesty, śmiech
i bliskość. Kiedy był obok czuła wielką ulgę..
|
|
|
|
A gdy trzymał ją za rękę, co chwilę ściskał ją mocniej,
jak gdyby upewniając się czy nadal tam jest.
Gdy na nią patrzył..
Nikt nie obdarowywał ją spojrzeniem tak emocjonalnym.
Gdy mówiła, że będzie na niego czekać - widziała,
że w to wierzy choć trochę.
|
|
|
|
- Całkiem Ci odbiło?
- Nikt nie jest wiecznie normalny. < 33
|
|
|
|
Wystarczyło to, jak na nią patrzył,
to, z jaką troską ją dotykał..
|
|
|
|
Razem możemy wszystko. < 3
|
|
|
|
czy martwe, zamrożone serce można złamać?
czuję, że moje właśnie się rozpadło.
|
|
|
|
poddała się,
ale w tym wypadku wygrała więcej
niż przegrała.
|
|
|
|
Nie umiała już tego nazwać i zdefiniować. Mówili, że trochę oszalała.
|
|
|
|
nie sztuką jest zdobyć mężczyznę. sztuką jest Go przy sobie zatrzymać. bez przymusu czy szantażu. z Jego osobistej woli.
|
|
|
|
A ja jestem,proszę pana, na zakręcie.
Moje prawo to jest pańskie lewo.
Pan widzi: krzesło,ławkę, stół,
a ja rozdarte drzewo."
|
|
|
|
Dodaj komentarz
