 |
A gdyby zadzwonił do mnie o 4 nad ranem i powiedział, że mnie potrzebuje to wstałabym od razu i wsiadła w pierwszy pociąg by pojechać do niego. Nieważne, że byłabym 4 godziny później, ważne że byłabym przy nim, bo dla niego zrobiłabym wszystko i jeszcze więcej. /pomianocha
|
|
 |
On był tym jedynym, na zawsze. Ja byłam kolejną, na kilka miesięcy.
|
|
 |
chciałabym robić dwie zamiast jednej kawy o poranku. po przebudzeniu ubierać Twoją koszulę, zamiast mojego za dużego swetra. ogrzewać się w Twoich ramionach, zamiast pod kocem.
|
|
 |
kiedyś się z niego wyleczę. może nie na pstryknięcie palcami, może nie po tygodniu, ani miesiącu. czeka mnie wiele pustych dni, w których wciąż będzie się pojawiać jego twarz. nie mogę wykreślić Cię ze swojego życia, zbyt wiele mamy ze sobą wspólnego. i nie powiem też 'jesteś w moim życiu zbędny', bo nie jesteś. w gruncie rzeczy nikogo nie potrzebuje bardziej niż Ciebie. ale nigdy nie byłeś mój.
|
|
 |
Miałam kiedyś chomika. Zdechł. Tak samo jak nasze uczucia.
|
|
 |
A może..był moim największym szczęściem i nic dobrego mnie już nie czeka?
|
|
 |
I powiedz mi czy wciąż go kochasz, gdy wiesz, że nic nie jest tak jak chcesz? I nie będzie już jak chcesz by było, i teraz gdy już wiesz, że on nie jest tym kim chcesz.. Czy wierzysz w miłość?
|
|
 |
Najbardziej bolą Twoje obietnice, które dały mi nadzieję najpiękniejszych chwil ...
|
|
 |
Nie odważę się nawet spytać, jak się mu wiodło przez te cholerne dni milczenia.
|
|
 |
czasami przeraża mnie to,
jak bardzo się od Ciebie uzależniłam.
|
|
 |
Myślała, że mówi jej prawdę,
że te iskierki w jego oczach są prawdziwe. Głupia...
|
|
 |
"L'amour physique est sans issue"
|
|
|
|