 |
|
Oskarże o gwałt na emocjach. ;)
|
|
|
|
Też kiedyś Ci spierdole sens życia, Skarbie.
|
|
|
|
Kurwa zabijasz mi normalność człowieku!
|
|
|
|
Zmieniłam się, bo ta gra przyprawia o wkurw i kiedy słyszę takie cioty, pytam gdzie był bóg?
|
|
|
|
Ogarnij swój pierdolnik, bo stracisz tych którzy są dla Ciebie ważni.
|
|
|
|
-hmm.. w której ręce? -ale co? -Twoje życie. -W takim razie w obu. -Dlaczego? -Bo moje życie jest w Twoich rękach.
|
|
|
|
'..Wszystko nie tak, coraz większe bagno,
Na tych ulicach które nadzieję kradną.
Ja i problemy- jak jedno ciało,
Czasem bywało, że się żyć odechciewało.
Byłem naiwny wspólnik mnie przewalił,
Sam sobie winien.. nie to żebym się żalił.
Grunt się palił, musiałem się ukrywać,
Jeśli Cię zawiodłem to proszę wybacz..'
|
|
|
|
Moje życie.. To moja sprawa,
Pamiętam dni kiedy nie miałem z kim porozmawiać.
Dziś te chwile to wspomnienie,
Kiedyś trzymałem z ludźmi z którymi nie powinienem.
|
|
|
|
"[...] myślałem, że dla was dwóch przyjaźń
więcej znaczy niż miotły i szczury."
|
|
|
|
-a co jeśli któregoś dnia będę musiał odejść? - spytał Krzyś, ściskając misiową łapkę. -co wtedy? nic wielkiego - odparł Puchatek - posiedzę tutaj i poczekam na Ciebie, bo jeśli się kogoś kocha, to ten ktoś nigdy nie znika, tylko siedzi i gdzieś na Ciebie czeka...
|
|
 |
|
Bliskość.. Uczciwość.. Zobowiązanie.. Ty... Ja.. My... / gdzies usłyszane
|
|
|
|
Dodaj komentarz
